Rodowicz i Olbrychski mają sekstaśmę?!
None
Maryla Rodowicz, Daniel Olbrychski
Kto by pomyślał!
Niewielu pamięta, że Marylę Rodowicz i Daniela Olbrychskiego połączył niegdyś płomienny romans. Popularna wokalistka i przystojny aktor tworzyli w latach 70. piękną parę. Okazuje się, że ich związkowi przyglądała się nie tylko branża rozrywkowa, ale również Służba Bezpieczeństwa.
Artyści nie zdawali sobie sprawy z tego, że codziennie byli podsłuchiwani. Nie tylko w ciągu dnia... Czy oznacza to, że Maryla i Daniel mają swoją sekstaśmę?
Piosenkarka nie wyklucza takiej możliwości!
Maryla Rodowicz
Kiedy w 1977 roku Rodowicz porzuciła Olbrychskiego dla Andrzeja Jaroszewicza, świat aktora runął. By poradzić sobie ze stratą ukochanej zaczął spotykać się z tajemniczą Małgorzatą. Nie przypuszczał wtedy, że nawet w takich chwilach może być nagrywany.
Daniel Olbrychski
Wybrał się ze swoją nową damą serca, piękną plastyczką z Gdańska, na romantyczną noc w hotelu Brda. Oczywiście dostał pokój nafaszerowany podsłuchem i powstał zapis takiej sekstaśmy - opowiedział w Dzień Dobry TVN Sławomir Koper, autor książki Sławne pary PRL.
Daniel Olbrychski
Po wielu latach na światło dzienne wyszedł zapis tamtej upojnej nocy. Na teczce znalazł się stempel "Tajne specjalnego znaczenia".
Oboje położyli się do łóżka i odbyli stosunek płciowy. Przez cały czas prowadzili rozmowę szeptem. Zrozumiałe były pojedyncze słowa, z których wynikało, iż rozmowa dotyczyła spraw erotycznych, wzajemnego podniecania się i stosunków między mężczyzną a kobietą - dowiadujemy się z archiwów IPN.
Daniel Olbrychski
W dalszej części fig. usprawiedliwiał się wobec kobiety z braku sił fizycznych. Bardzo ją pożąda i pragnie. Jest śliczną i piękną, ale nie może jej zaspokoić. Psychicznie wraca już do zdrowia, ale brak mu sił fizycznych - czytamy dalej.
Maryla Rodowicz
68-letni aktor nie zamierza komentować sensacyjnych doniesień. Super Expressowi udało się jednak skontaktować z Rodowicz. W rozmowie z dziennikiem wokalistka zdradziła, że być może istnieje podobne nagranie z jej udziałem.
Maryla Rodowicz
Wtedy nie mieliśmy takiej świadomości, że do tego stopnia nas podsłuchują. Oczywiście, że moje zapisy takich sytuacji też mogą gdzieś być. Tym bardziej że usłyszałam swego czasu, że na mnie też teczkę mają - powiedziała.
Maryla Rodowicz, Daniel Olbrychski
Gdyby artyści znów byli dziś parą, media z pewnością nie dałyby im spokoju. Zwłaszcza że romanse z sekstaśmą w tle sprzedają się najlepiej. Jak sądzicie, pasowali do siebie?