Rodowicz odwołała Opole z powodu żałoby i względów politycznych. W tym czasie zagrała inny koncert
Kilka dni temu piosenkarka oświadczyła, że z powodu żałoby rezygnuje z jubileuszowego występu w Opolu. Jak się jednak okazało, w tym czasie zagrała inny koncert - podczas Święta Lnu w Żyrardowie.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Na występ podczas Święta Lnu w Żyrardowie namówił gwiazdę syn. Uznał, że spotkanie z fanami, będzie dla niej najlepsze w tym trudnym okresie. - Gdyby nie praca to siedziałaby w kącie i płakała, a to bez sensu. Jędrkowi udało się jej to wytłumaczyć – zdradził informator "Faktu" - * Była jak petarda. Zachowywała się bardzo profesjonalnie i gdyby nie ten ciemny strój, trudno byłoby powiedzieć, że w jej życiu ostatnio rozegrał się dramat. * Kiedyś lekiem na całe zło była dla niej mama. Teraz syn uświadomił jej, że musi rozładować złą energię na scenie. A wsparcie kochającej ją publiczności pozwoli jej zapomnieć o smutku - podsumowało źródło tabloidu.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Decyzja Maryli Rodowicz o zagraniu koncertu w Żyrardowie, pomimo wcześniejszej rezygnacji z jubileuszowego występu w Opolu i deklaracji o żałobie, spotkała się ze sporym odzewem wśród internautów. Część twitterowiczów nie rozumie decyzji gwiazdy i zarzuca jej np. zakłamanie i zdradę. Niektórym komentującym kompletnie puściły hamulce.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
ZOBACZ TAKŻE: #gwiazdy: Jędrzej Dużyński pociesza Rodowicz w żałobie
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.