"Rolnik szuka żony": Joanna i Kamil wezmą ślub za dwa lata. Dlaczego chcą czekać? Teraz zdradzili
To już pewne. Joanna i Kamil z "Rolnik szuka żony" staną na ślubnym kobiercu. Choć znają się zaledwie kilka miesięcy, dokładnie wiedzą, kiedy odbędzie się uroczystość. Teraz zdradzili, dlaczego zamierzają czekać z ceremonią aż dwa lata.
Choć kolejna edycja "Rolnik szuka żony" dobiegła końca, widzowie wciąż żywo interesują się tym, jak potoczyły się dalsze losy uczestników. Największe emocje wzbudzają Joanna i Kamil, którzy jeszcze w czasie trwania programu przyrzekli sobie dozgonną miłość i zaręczyli się przed kamerami. Tuż po wyjeździe ekipy telewizyjnej para wspólnie zamieszkała. Mało tego, jak zadeklarowała Asia, przygotowania do ślubu ruszyły pełną parą. Wiadomo nawet, kiedy zakochani powiedzą sobie sakramentalne "tak".
- Za dwa lata. Dokładnej daty nie mamy, ale jeśli chodzi o miesiące, to czerwiec lub sierpień - zdradziła 22-latka na InstaStory.
Fani od razu zaczęli zasypywać ich pytaniami na temat uroczystości. Wszyscy byli ciekawi, dlaczego narzeczeni, którym tak śpieszno było do założenia rodziny, zamierzają zwlekać ze ślubem. Okazało się, że Joanna i Kamil mają ku temu ważny powód.
- Za rok ślub ma siostra Kamila, a po drugie chcemy wszystko na spokojnie zaplanować. Dodatkowo kwestie logistyczne - poinformowali podczas live'a na Instagramie.