"Rolnik szuka żony". Marta i Paweł już prawie na swoim. Pokazali, jak będą mieszkać

Paweł od początku nie ukrywał, że wśród nadesłanych listów znalazła się kobieta, która zrobiła na nim ogromne wrażenie. Nie wszystko jednak początkowo szło gładko. Martę irytowało niezdecydowanie rolnika. Ten, widząc że uczestniczka show zwątpiła w jego intencje, postawił wszystko na jedną kartę i odesłał pozostałe kandydatki do domu.

Marta Paszkin i Paweł Bodzianny to najprawdopodobniej najwięksi wygrani 7. edycji "Rolnik szuka żony". W programie znaleźli nie tylko miłość, ale i ogromną popularność. Para wzięła nawet udział w tanecznym show "Dance dance dance". Dziś udzielają się w mediach społecznościowych, a Marta zaczęła prowadzić bloga.

Media bez przerwy interesują się tą parą, a fani "Rolnika" kibicują ich związkowi. Marta i Paweł jakiś czas temu zaręczyli się. Oświadczyny poprzedzał jednak inny ważny krok na drodze do budowania wspólnej przyszłości - para nabyła nieruchomość do totalnego remontu.

Na początku pokazywali totalne gruzowisko i załamywali ręce nad postępem prac. Remont przedłużał się, dlatego też zmuszeni byli nawet wynająć mieszkanie. Wygląda jednak na to, że już niebawem będą mogli wprowadzić się do nowego domu.

Marta opublikowała zdjęcia z postępów w metamorfozie domu. Parze udało się uratować drewnianą, 100-letnią podłogę. Na ścianach króluje naturalna, odrestaurowana cegła. Kuchnia to oaza sielskości i stylu wiejskiego. Piec kaflowy i stylowe dodatki nadają wnętrzu wyrazu.

W salonie pojawi się więcej kolorów: granatowa kanapa i zielone meble pod RTV. Nie zabraknie też elementów w stylu loftowym czy vintage. To z pewnością będzie dom z duszą.