Romans z gosposią i sekretne dziecko. Arnold zdradził, jak powiedział o tym żonie
Arnold Schwarzenegger przez 14 lat okłamywał żonę. Długo sądził, że ukryje nieślubne dziecko z kochanką, która pracowała w jego domu. Jak prawda wyszła w końcu na jaw?
Romans z gosposią i sekretne dziecko. Arnold zdradził, jak powiedział o tym żonie
Kariery Arnolda Schwarzennegera nie trzeba nikomu przypominać. Począwszy od tego, jak w 1969 r. pojawił się w produkcji "Herkules w Nowym Jorku", a skończywszy na najnowszym serialu Netfliksa "Fubar", Arnold pozostaje legendą świata kulturystyki, filmu i polityki. Produkcje z jego udziałem zarobiły na całym świecie 4 mld dolarów. I tak miliony ludzi zainteresowani byli jego dorobkiem w Hollywood, tak i życiem prywatnym Arnolda. A to mogłoby już samo w sobie być scenariuszem dobrego serialu. Ze zwrotami akcji.
Aktor promuje teraz film dokumentalny o swoim życiu, który lada dzień będzie można zobaczyć na Netfliksie. Bez cenzury opowiada o dawnych aferach czy o rozpadzie małżeństwa z Marią Shriver. W jednym z fragmentów filmu wspomniał moment, gdy powiedział żonie o romansie i o tym, że ukrywał przed nią fakt, że ma syna.
Arnold zdobył się na szczerość
Arnold Schwarzenegger miał romans ze swoją gosposią, Mildred Baeną. Kobieta urodziła syna, Josepha, w 1997 r. Aktor nie od razu wiedział, że chłopak jest jego dzieckiem. Zarówno on, jak i Mildred sądzili, że ojcem jest mąż kobiety. Z czasem jednak, gdy chłopak zaczął dorastać, było widać wyraźne podobieństwa w wyglądzie do Arnolda.
Maria dowiedziała się o romansie i dziecku z kochanką w 2011 r. podczas jednej z sesji terapii małżeńskiej. Terapeuta stwierdził: "Dziś Maria chciałaby porozmawiać o czymś bardzo specyficznym" - wspomniano w dokumencie. "Chce wiedzieć, czy jesteś ojcem Josepha" - pada w produkcji.
Arnold o romansie z gosposią
Schwarzenegger po latach wspomina: - Myślałem, że serce mi stanęło. I wtedy powiedziałem prawdę: Tak, Maria. Joseph jest moim synem. Oczywiście, że czuła się zmiażdżona tym wyznaniem.
Maria Schriver
Arnold i Maria poznali się w latach 70. Gwiazdor oświadczył się siostrzenicy Johna F. Kennedy'ego w 1985 r. w jego rodzinnej Austrii. Aktor stwierdził po latach, że ich ślub był największą tego typu imprezą, jaką kiedykolwiek widział i że czuł się jak "najszczęśliwszy drań na tej planecie".
Małżeństwo Arnolda i Marii trwało 25 lat. Powitali na świecie dwie córki i dwóch synów. Najmłodszy - 25-letni dziś Christopher - urodził się na kilka dni przed tym, jak na świat przyszedł nieślubny Joseph. O romansie Arnold mówi wprost, jako o swojej największej porażce. I przyznaje, że skazał na cierpienie Marię, swoje dzieci, Josepha i jego mamę. - Będę musiał żyć z tym już do końca życia - komentuje w filmie dokumentalnym.
Arnold i Maria
Maria Schriver jeszcze w 2011 r. złożyła pozew o rozwód. Oficjalnie przestali być małżeństwem dopiero dekadę później. Jakiś czas temu Maria wyznała, że po tym, jak złożyła papiery rozwodowe w sądzie, udała się do zakonu, by prosić o wsparcie.
W odkrywaniu "swojej prawdy" pomógł jej pobyt w klasztorze klauzurowym, gdzie zakonnice całe dnie spędzają na modlitwie i ograniczają kontakt ze światem zewnętrznym do absolutnego minimum. Często tylko jedna z sióstr opuszcza mury klasztoru tylko raz do roku. Maria Shriver zamieszkała tam, by "pobyć w ciszy i szukać rady".