Rosyjska piosenkarka kwintesencją kiczu i złego smaku

Nadeea Volianova słynie z tego, że lubi zwracać na siebie uwagę na czerwonym dywanie. Rosyjska piosenkarka, która od kilku lat mieszka w USA, znana jest z tego, że pokazuje się na salonach w wyzywających i kiczowatych stylizacjach.

Nie inaczej było podczas jednej z imprez po rozdaniu Oscarów. Celebrytka przyszła na przyjęcie w błękitnej sukience, a w zasadzie w bluzce z długim trenem. Trudno bowiem nazwać sukienką coś, co nie sięga chociażby ud. Nadeea wyeksponowała nie tylko nogi. Chętnie pokazywała również czerwone majtki oraz odsłonięte pośladki. Jakby tego było mało, biust wylewał jej się z gorsetu.

Tandetna stylizacja uczyniła z niej gwiazdę wieczoru. Nikt bowiem nie był w stanie przejść obok niej obojętnie.

Co sądzicie o Volianovej?

Nadeea Volianova słynie z tego, że lubi zwracać na siebie uwagę na czerwonym dywanie. Rosyjska piosenkarka, która od kilku lat mieszka w USA, znana jest z tego, że pokazuje się na salonach w wyzywających i kiczowatych stylizacjach.

Nie inaczej było podczas jednej z imprez po rozdaniu Oscarów. Celebrytka przyszła na przyjęcie w błękitnej sukience, a w zasadzie w bluzce z długim trenem. Trudno bowiem nazwać sukienką coś, co nie sięga chociażby ud. Nadeea wyeksponowała nie tylko nogi. Chętnie pokazywała również czerwone majtki oraz odsłonięte pośladki. Jakby tego było mało, biust wylewał jej się z gorsetu.

Tandetna stylizacja uczyniła z niej gwiazdę wieczoru. Nikt bowiem nie był w stanie przejść obok niej obojętnie.

Co sądzicie o Volianovej?

Nadeea Volianova słynie z tego, że lubi zwracać na siebie uwagę na czerwonym dywanie. Rosyjska piosenkarka, która od kilku lat mieszka w USA, znana jest z tego, że pokazuje się na salonach w wyzywających i kiczowatych stylizacjach.

Nie inaczej było podczas jednej z imprez po rozdaniu Oscarów. Celebrytka przyszła na przyjęcie w błękitnej sukience, a w zasadzie w bluzce z długim trenem. Trudno bowiem nazwać sukienką coś, co nie sięga chociażby ud. Nadeea wyeksponowała nie tylko nogi. Chętnie pokazywała również czerwone majtki oraz odsłonięte pośladki. Jakby tego było mało, biust wylewał jej się z gorsetu.

Tandetna stylizacja uczyniła z niej gwiazdę wieczoru. Nikt bowiem nie był w stanie przejść obok niej obojętnie.

Co sądzicie o Volianovej?

Nadeea Volianova słynie z tego, że lubi zwracać na siebie uwagę na czerwonym dywanie. Rosyjska piosenkarka, która od kilku lat mieszka w USA, znana jest z tego, że pokazuje się na salonach w wyzywających i kiczowatych stylizacjach.

Nie inaczej było podczas jednej z imprez po rozdaniu Oscarów. Celebrytka przyszła na przyjęcie w błękitnej sukience, a w zasadzie w bluzce z długim trenem. Trudno bowiem nazwać sukienką coś, co nie sięga chociażby ud. Nadeea wyeksponowała nie tylko nogi. Chętnie pokazywała również czerwone majtki oraz odsłonięte pośladki. Jakby tego było mało, biust wylewał jej się z gorsetu.

Tandetna stylizacja uczyniła z niej gwiazdę wieczoru. Nikt bowiem nie był w stanie przejść obok niej obojętnie.

Co sądzicie o Volianovej?

Nadeea Volianova słynie z tego, że lubi zwracać na siebie uwagę na czerwonym dywanie. Rosyjska piosenkarka, która od kilku lat mieszka w USA, znana jest z tego, że pokazuje się na salonach w wyzywających i kiczowatych stylizacjach.

Nie inaczej było podczas jednej z imprez po rozdaniu Oscarów. Celebrytka przyszła na przyjęcie w błękitnej sukience, a w zasadzie w bluzce z długim trenem. Trudno bowiem nazwać sukienką coś, co nie sięga chociażby ud. Nadeea wyeksponowała nie tylko nogi. Chętnie pokazywała również czerwone majtki oraz odsłonięte pośladki. Jakby tego było mało, biust wylewał jej się z gorsetu.

Tandetna stylizacja uczyniła z niej gwiazdę wieczoru. Nikt bowiem nie był w stanie przejść obok niej obojętnie.

Co sądzicie o Volianovej?

Nadeea Volianova słynie z tego, że lubi zwracać na siebie uwagę na czerwonym dywanie. Rosyjska piosenkarka, która od kilku lat mieszka w USA, znana jest z tego, że pokazuje się na salonach w wyzywających i kiczowatych stylizacjach.

Nie inaczej było podczas jednej z imprez po rozdaniu Oscarów. Celebrytka przyszła na przyjęcie w błękitnej sukience, a w zasadzie w bluzce z długim trenem. Trudno bowiem nazwać sukienką coś, co nie sięga chociażby ud. Nadeea wyeksponowała nie tylko nogi. Chętnie pokazywała również czerwone majtki oraz odsłonięte pośladki. Jakby tego było mało, biust wylewał jej się z gorsetu.

Tandetna stylizacja uczyniła z niej gwiazdę wieczoru. Nikt bowiem nie był w stanie przejść obok niej obojętnie.

Co sądzicie o Volianovej?

Nadeea Volianova słynie z tego, że lubi zwracać na siebie uwagę na czerwonym dywanie. Rosyjska piosenkarka, która od kilku lat mieszka w USA, znana jest z tego, że pokazuje się na salonach w wyzywających i kiczowatych stylizacjach.

Nie inaczej było podczas jednej z imprez po rozdaniu Oscarów. Celebrytka przyszła na przyjęcie w błękitnej sukience, a w zasadzie w bluzce z długim trenem. Trudno bowiem nazwać sukienką coś, co nie sięga chociażby ud. Nadeea wyeksponowała nie tylko nogi. Chętnie pokazywała również czerwone majtki oraz odsłonięte pośladki. Jakby tego było mało, biust wylewał jej się z gorsetu.

Tandetna stylizacja uczyniła z niej gwiazdę wieczoru. Nikt bowiem nie był w stanie przejść obok niej obojętnie.

Co sądzicie o Volianovej?

Nadeea Volianova słynie z tego, że lubi zwracać na siebie uwagę na czerwonym dywanie. Rosyjska piosenkarka, która od kilku lat mieszka w USA, znana jest z tego, że pokazuje się na salonach w wyzywających i kiczowatych stylizacjach.

Nie inaczej było podczas jednej z imprez po rozdaniu Oscarów. Celebrytka przyszła na przyjęcie w błękitnej sukience, a w zasadzie w bluzce z długim trenem. Trudno bowiem nazwać sukienką coś, co nie sięga chociażby ud. Nadeea wyeksponowała nie tylko nogi. Chętnie pokazywała również czerwone majtki oraz odsłonięte pośladki. Jakby tego było mało, biust wylewał jej się z gorsetu.

Tandetna stylizacja uczyniła z niej gwiazdę wieczoru. Nikt bowiem nie był w stanie przejść obok niej obojętnie.

Co sądzicie o Volianovej?