Rourke wystraszył się Salety!

Były bokser i aktor, Mickey Rourke oraz pięściarz, Przemek Saleta, spotkali się. Nie doszło jednak do konfrontacji. Dlaczego?

Panowie spotkali się w klubie bokserskim "Wild Card Boxing" w Los Angeles, w którym na co dzień trenuje Rourke.

Okazuje się, że mieli okazję stanąć twarzą w twarz nie po raz pierwszy.

"Po raz pierwszy zetknąłem się z nim 15 lat temu. Spotkaliśmy się w sali bokserskiej, ale nie miałem okazji skrzyżować z nim rękawic" - żalił się Przemek Faktowi.

Przemek twierdzi, że Mickey nie palił się wówczas do walki, bo przerażony posturą Salety, nie chciał zostać zmasakrowany!

Przeciwny konfrontacji był również jego menadżer.

"Wreszcie wyszedł na ring z innym bokserem" - relacjonuje sportowiec.

"Ale jego umiejętności nie zrobiły na nikim wrażenia..." - zakończył Przemek.

Czy Saleta nie podkolorował tej opowieści?

Prawdę zna tylko Przemek... Obawiamy się jednak, że gdyby Rourke miał okazję zmierzyć się z wychudzonym Saletą właśnie teraz, nie bałby się już tak panicznie...