Doda kusi płaskim brzuchem. Rozpięła spodnie od garnituru
Na instagramowym profilu Dody pojawiła się seria zdjęć z sesji, do której gwiazda pozowała ubrana w luźny garnitur, czarny top i szpilki. Nie była to jednak zwykła sesja w eleganckim wdzianku.
Doda w sesji "biurowej" była sobą. Odpięła spodnie, odsłoniła umięśniony brzuch. A co z bielizną?
Doda w swoich mediach społecznościowych zaprosiła fanów na spotkanie motywacyjne. "Zapraszam na moje wystąpienie pt. MOC KOBIET godz.18:30 podczas XI Kongresu Kobiet Biznesu w dniu 09.09.2021 r. Mam nadzieję, że spotkanie ze mną będzie dla Was motywacyjno-inspirujące, bo zamierzam odkryć się nieco przed Wami. MOC JEST W NAS" - napisała piosenkarka, która wpis okrasiła zdjęciami z sesji. Fotki dosłownie nawiązały do obietnicy.
Doda pokazała się w garniturze, jednak mylicie się, sądząc, że sesja była typowo "biurowa". Nic z tych rzeczy. Gwiazda miała na sobie szerokie, luźne spodnie, w ręce trzymała marynarkę. Uwodzicielsko wpatrywała się w aparat... W pewnym momencie odpięła spodnie, a na ostatnim ujęciu kusiła, zsuwając ubranie coraz bardziej. Odsłoniła płaski, umięśniony brzuch i pokazała, że nie ma bielizny?
Wielbiciele Dody nie pozostali obojętni. W komentarzach komplementowali swoją idolkę ("Forma ogień"), ale to nie wszystko. Widać, że wciąż nurtują ich kwestie życiowych dramatów gwiazdy. "Jak tam sytuacja z mężem???" - pytali co niektórzy.
