Rozwód odbił się na jego zdrowiu. Grabowski jest strzępkiem nerwów
To już dwa lata, odkąd Andrzej Grabowski rozstał się z Anitą Kruszewską. Para jednak do tej pory formalnie się nie rozwiodła. Przez ostatnie kilka miesięcy aktor i jego żona walczyli w sądzie o podział majątku. Do tej pory mówiło się głównie o kłopotach ze zdrowiem Kruszewskiej. Okazuje się, że rozpad małżeństwa odbił się też negatywnie na samopoczuciu Grabowskiego.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Andrzej i Anita pobrali się w 2009 roku. Przez kilka lat uchodzili za zgrany duet. Problemy zaczęły się w 2015 roku, gdy Kruszewska doznała udaru. Na początku 2016 roku media poinformowały o rozstaniu pary. Żona Grabowskiego zarzucała mu, że zostawił ją w najtrudniejszym momencie. Anita oprócz walki na sali sądowej o podział majątku, musiała też stoczyć bój o swoje zdrowie.
W grudniu 2017 roku małżonkowie w końcu zawarli ugodę, z której wynika, iż Kruszewska dostanie sumę pozwalającą jej np. na zakup dwóch średniej wielkości mieszkań w Warszawie.
Para ma uzyskać rozwód bez orzekania o winie w najbliższych tygodniach. Okazuje się, że Grabowski również bardzo przeżył sądową batalię i rozstanie z żoną.
- Psychiczny koszt rozwodu jest ogromny. Andrzej podupadł na zdrowiu, jest strzępkiem nerwów. Potrzebował pomocy, przyjechał więc do Krakowa. To w Krakowie najszybciej wracają mu siły - powiedział "Świat i ludzie" przyjaciel aktora.
Grabowski większą część życia spędził w Krakowie. Ze względu na zobowiązania zawodowe od kilku lat mieszka w Warszawie, ale coraz częściej rozważa powrót w rodzinne strony.
- Szuka mieszkania, chyba ma ochotę wrócić do Krakowa. Tęskni za krakowskim spokojem, za ludźmi, którzy nigdy go nie zawiedli - twierdzi znajoma gwiazdora.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.