Rozwód Wojciechowskiej i Kossakowskiego. Na kartce w sądzie pojawiła się ciekawa informacja
Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski byli małżeństwem tylko kilka miesięcy. Rozstali się na początku 2021 r., ale informacja o tym dotarła do ich fanów dużo później. Co dzieje się wokół rozwodu?
Związek Martyny Wojciechowskiej i Przemysława Kossakowskiego budził wiele pozytywnych emocji. Ta para miała mnóstwo fanów. Oboje podróżują, mają programy telewizyjne i zarażają pozytywną energią do działania. Gdy poinformowali o ślubie, atmosfera była jeszcze cieplejsza. Od jesieni do początku zimy 2021 r. sporo się jednak zmieniło w ich życiu. Po jakimś czasie pojawiły się doniesienia o rozstaniu, rozwodzie. Powtarzano, że Przemysław Kossakowski wyprowadził się bez uprzedzenia, z dnia na dzień i zaszył się w swojej wiejskiej samotni na Podlasiu.
- To nie ja zmieniłam zdanie, byłam bardzo zaskoczona, ale nie mam na to wpływu. Nie chcę jednak, żeby ta historia przylgnęła do mnie jak łatka - mówiła Wojciechowska w "Pani". Kossakowski natomiast wiosną tego roku ogłosił, że znika z mediów.
Zobacz: Najbardziej kosztowne rozwody. Mel Gibson stracił fortunę
Jak już wcześniej donosił "Fakt", dawni małżonkowie mogli rozwieść się online i to w kilkanaście minut, a wszystko to dzięki zmianom wynikających z pandemii koronawirusa. Obecność obu stron w sądzie nie była konieczna. Teraz dowiadujemy się, że rozprawa sądowa odbyła się we wtorek, 26 lipca w godzinach porannych.
To pierwsza i być może ostatnia rozprawa. Nie wiadomo jeszcze, czy Kossakowski i Wojciechowska od razu dostali rozwód. "Fakt" zwraca natomiast uwagę na kartkę z informacją o procesie wywieszoną na drzwiach sali rozpraw. Można dowiedzieć się z niej, że powodem był Kossakowski, a pozwaną Wojciechowska. To oznacza, że to podróżnik złożył papiery rozwodowe...