Rozz oszukała Adamczyka przed ślubem?
None
Kate Rozz, Piotr Adamczyk
Otrzymać rozwód kościelny nie jest wcale łatwo.
Trzeba przekonać komisję diecezjalną, że małżeństwo było nieważne od samego początku. Jak dowiedział się Fakt, Piotr Adamczyk chce się powołać przed sądem na symulowanie przysięgi małżeńskiej przez Kate Rozz.
O co w tym chodzi?
Kate Rozz, Piotr Adamczyk
Zgodnie z kościelnym prawem ktoś może złożyć przysięgę małżeńską, ale wcale nie zamierza się do niej stosować. Dotyczyć to może istotnych z punktu widzenia przysięgi i charakteru małżeństwa katolickiego kwestii, takich jak wierność czy - i tu pewnie leży nadzieja Adamczyka - wykluczenie posiadania dzieci.
Piotr Adamczyk
Jeśli więc małżonkowie ślubują sobie założenie rodziny, a tak naprawdę nie chcą mieć dzieci, wówczas przysięga taka może być uznana za nieprawdziwą.
Kate Rozz
Dziennik wielokrotnie donosił, że Kate Rozz przez cały czas krążyła pomiędzy Polską a Francją, gdzie jej córka Mia chodzi do szkoły i gdzie podobno wciąż trzymają ją jakieś interesy. Gdyby zaszła w ciążę, musiałaby sprowadzić się do Polski.
Kate Rozz, Piotr Adamczyk
A o przeniesieniu Mii do szkoły w Polsce nie było nawet mowy, bo tata dziewczynki, francuski biznesmen Jean Manuel Rozan, nigdy by się na to nie zgodził...
Kate Rozz
Piotr będzie chciał udowodnić, że w związku z tym nie miał najmniejszych szans na stworzenie z Kate prawdziwego domu i pełnej rodziny, a żona dobrze o tym w momencie składania przysięgi małżeńskiej wiedziała - zdradził Faktowi przyjaciel Adamczyka.
Piotr Adamczyk
Czy to wystarczy, by udało mu się uzyskać unieważnienie ślubu kościelnego? Statystyki pokazują, że udaje się to ok. 60-70% małżeństw. Zadecyduje komisja diecezjalna.