Rubikowie wbili szpilę Rusin. "Kinga by nam zazdrościła"
Znane małżeństwo nie ukrywa, że razem z córkami lubią oddawać się wspólnym śpiewom i tańcom. Również do piosenek Adele. Podczas rozmowy z dziennikarką nie omieszkali wspomnieć o słynnym spotkaniu piosenkarki z Kingą Rusin.
Piotr Rubik wraz z żoną Agatą udowadniają, że pomimo sporej różnicy wieku, świetnie się dogadują. Szczęśliwi rodzice często chwalą się w mediach społecznościowych swoimi pociechami: 12-letnią Heleną i 8-letnią Alicją. Ich wesoła czwórka ku uciesze fanów raz po raz wymyśla nowe zabawy. Niedawno kompozytor pokazał nagranie, na którym przebrał się za kobietę.
Przebieranki, śpiewy i tańce to ulubione rozrywki rodziny Rubików. Nic dziwnego, że reporterka Jastrząb Post spytała ich, czy chętnie pobawiliby się do nowej piosenki Adele "Easy on me".
- Bardzo trudno byłoby stworzyć jakikolwiek układ do tej piosenki, nie będąc profesjonalnym tancerzem. My nie tańczymy profesjonalnie i tutaj trzeba by naprawdę wznieść się na wyżyny sztuki tanecznej, a my raczej się bawimy - wyjaśnił Piotr Rubik.
ZOBACZ TEŻ: Czy Barbarze Kurdej-Szatan uda się odzyskać sympatię widzów? "Trochę jest już jej za dużo w telewizji"
Kompozytor zreflektował się jednak, że chętnie poznałby osobiście Adele. Jak dodał, dotąd z Polski tylko Kinga Rusin miała taką okazję. Rubikowie ponabijali się ze słynnej imprezy w Hollywood, na której dziennikarka TVN poznała sławy i zrelacjonowała to ze szczegółami na Instagramie.
- Pomyślałem sobie teraz, że to właściwie takie marzenie w Polsce, żeby sobie zrobić selfie z Adele. Bo tylko na razie udało się jednej osobie. Musimy trafić na jakąś zamkniętą imprezę w Stanach bez telefonów i nagle je wyjąć, i będzie fame na całą Polskę - zażartował Piotr Rubik.
- A jeszcze gdyby z nami zatańczyła... - rozmarzyła się jego żona.
- To już w ogóle Kinga by nam zazdrościła - dodał kompozytor.
Myślicie, że uda im się pobić wyczyn Kingi Rusin?