Rusin ma nowego faceta?

Na zawodach jeździeckich w Gałkowie wyglądała olśniewająco a co więcej, nie odstępował jej na krok pewien przystojny brunet. Czy to nowa miłość Kingi?

Kiedy wjechała na arenę na białym rumaku w eleganckiej, długiej sukni (specjalnie dla niej zaprojektowanej przez Karolinę Wajdę), widzom zaparło dech w piersiach - czytamy w tygodniku Rewia.

Według świadków Kingi na krok nie opuszczał przystojny mężczyzna. I chociaż ona niespecjalnie zwracała na niego uwagę, każdy zadawał sobie pytanie: kim jest ten pan? - donosi tygodnik.

Wygląda więc na to, że Kinga wciąż zalicza się do grona singli, a może tak pilnie strzeże swojej prywatności?

Jednak, gdyby była naprawdę zakochana, czy kryłaby się ze swoim uczuciem przed wzrokiem ciekawskich?

Odkąd rozstała się z Tomaszem Lisem, wszyscy zastanawiają się, kiedy w końcu zwiąże się z kimś na stałe? Czyżby aż tak się sparzyła na nieudanym małżeństwie?

Trudno jej było zacząć życie na nowo, nawet gdy na horyzoncie pojawiła się miłość, zdecydowała się z niej zrezygnować. W wywiadzie dla Gali jakiś czas temu wyznała: Musiałam dokonać wyboru, czy mój wolny czas przeznaczyć na budowanie związku, czy może więcej go dać dorastającym córkom, a może do końca poświęcić go pracy.

Świetnie się bawiła ze swoim przyjacielem Piotrem Kraśko, tym samym ucięła spekulacje o tym, że ich przyjaźń to już przeszłość. Najwyraźniej afera z Hanną Lis i jej zwolnieniem z TVP nie miała żadnego wpływu na relację Piotra i Kingi.

W Rewii czytamy: Wszyscy oczekują, iż Kinga, po tym, co przeszła, wreszcie będzie szczęśliwa. Zasługuje na dobrego męża, który dałby jej i dwóm dorastającym córkom prawdziwe oparcie.

Jednak czy Kinga potrzebuje tego wszystkiego, czego życzą jej ludzie wokół? Jeżeli faktycznie dobrze jej jako singielce, to czemu wszyscy szukają jej męża na siłę?!