Ryszard Rembiszewski oświadczył się na wakacjach w Hiszpanii
71-letni "Pan Lotto" i Elżbieta Martinez postawili duży krok w kierunku wspólnej przyszłości. Ślub nie jest jednak dla nich priorytetem.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Rembiszewski podszedł do sprawy wyjątkowo romantycznie, czekając z oświadczynami do wspólnego wyjazdu. Para po raz kolejny wybrała Hiszpanię na miejsce urlopu. Jak podaje "Na żywo", prezenter zaprosił partnerkę do restauracji i to tam zapytał, czy Elżbieta Martinez zostanie panią Rembiszewską.
- Gdy kelnerka podała zakochanym owoce morza w wydrążonych muszlach, Elżbieta w swojej porcji dostrzegła coś niezwykłego - pierścionek z białego złota z brylantem – czytamy w tygodniku.
O ślubie na razie nie myślą i zamierzają cieszyć się narzeczeństwem.
- Jestem szczęśliwie zakochany w Eli. Znaliśmy się od dawna, ale sam związek to dla nas coś świeżego – mówił rok temu w "Fakcie". Wtedy również spędzali wakacje w Hiszpanii. - Cieszymy się swoim szczęściem i urlopem. A co będzie to będzie.
Przypomnijmy, że "Pan Lotto" ma za sobą nieudany związek z imienniczką obecnej narzeczonej.
Ryszard i Elżbieta poznali się dziesięć lat temu w warszawskim hotelu Bristol. Zakochali się w sobie i postanowili spróbować życia we dwoje, mimo iż kobieta była wówczas związana z innym mężczyzną. Początkowo wszystko układało się wspaniale. Rembiszewski nawet oświadczył się ukochanej. Wziął również kredyt na remont jej mieszkania. Niedługo potem zaczął dostrzegać, że Elżbiecie zależy tylko na jego pieniądzach.
Para przestała się ze sobą dogadywać, coraz częściej dochodziło między nimi do kłótni. W końcu Elżbieta odeszła od Ryszarda do swojego byłego partnera, a mieszkanie wyremontowane przez Rembiszewskiego sprzedała. On został ze złamanym sercem i kredytem do spłacenia.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.