Trwa ładowanie...

Sablewska ostro odpowiada Marinie!

Sablewska ostro odpowiada Marinie!
d177xy2
d177xy2

Tak jak przypuszczano, Marina Łuczenko zakończyła współpracę z Mają Sablewską. W oficjalnym oświadczeniu przesłanym mediom napisała, że Maja zawiodła jej zaufanie, nie poświęcając jej wystarczająco dużo czasu.

Maja Sablewska nie pozostawiła sprawy bez komentarza. W swoim oświadczeniu pisze, że to Marina jest winna końca współpracy, bo za mało poświęcała się swojej karierze!

Odnosząc się do wydanego przez moją byłą klientkę Marinę Łuczenko kuriozalnego oświadczenia dot. rezygnacji ze współpracy, uprzejmie informuję, że: w ostatnim czasie, wbrew naszym wspólnym ustaleniom Marina Łuczenko skupiała się niemal wyłącznie na życiu osobistym, a nie na pracy i twórczości artystycznej.Nie dotrzymała m.in. ustalonych wcześniej terminów i zobowiązań związanych z oddaniem materiału na jej debiutancką płytę, tym samym podważając mój profesjonalizm i wystawiając na szwank moją dobrą opinię w środowisku muzycznym. Nie ukrywam, że nosiłam się z zamiarem zakończenia współpracy z Mariną Łuczenko i zaprzestania dalszego inwestowania w jej karierę, nie widząc szansy na realizację jej ambicji artystycznych i finansowych. Nie mogę też pozwolić, by ktokolwiek, a zwłaszcza debiutująca wokalistka, która dzięki mojej pracy zaistniała na scenie muzycznej, bezpodstawnie oskarżała mnie o działanie na jej niekorzyść - czytamy w oświadczeniu Majki.

Sablewska zapewnia jednocześnie, że jej udział w programie X-Factor w żaden sposób nie kolidował z jej współpracą z Mariną. Pisze również, że ma ogromne nadzieje związane z udziałem w tym show. Nie ukrywa, że szuka tam młodych talentów, które będzie mogła promować.

Co teraz stanie się z Mariną, która podobno rozstała się ostatnio z Mrozem? To chyba nie jest jej najszczęśliwszy czas...

(KSo)

d177xy2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d177xy2

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj