- gala oscarowa za nami. Większe zainteresowanie obserwatorów od samych nagród, wzbudziły tradycyjnie kreacje gwiazd na czerwonym dywanie oraz ich często kontrowersyjne zachowanie.
Jednym z tegorocznych incydentów okazało się pojawienie Sachy Barona Cohena, znanego przede wszystkim jako Borat i Ali G. Aktor został zaproszony na uroczystość jako członek obsady jednego z nagrodzonych filmów Hugo i jego wynalazek.
Komik, który w 2007 roku otrzymał nominację do Oscara za scenariusz do filmu Borat..., tym razem promował swój najnowszy projekt. Cohen przybył w swoim kostiumie z filmu Dyktator, nawiązującym do postaci Muammara Kadafiego. „Ochroną” Sachy zajmowały się dwie atrakcyjne panie w „wojskowych mundurach”. Aktor poszedł jednak o krok dalej. Zabrał ze sobą urnę z wizerunkiem Kim Dzong Ila, której zawartość wysypał na jednego z dziennikarzy, reszta „prochów” wylądowała na czerwonym dywanie. Jego prowokacja nie mogła przejść niezauważona. Mówiąc delikatnie, zachowanie Cohena nie wzbudziło zachwytu pracowników ochrony zatrudnionych przy Oscarach...
Jak sądzicie, czy taka promocja przełoży się na frekwencyjny sukces filmu Dyktator?
(JMa)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski