Samotny urlop Marka Kondrata! Gdzie była Turnau?
None
Marek Kondrat
Błogie chwile na Mazurach, to jest to! Marek Kondrat (63 l.) odpoczywa od miejskiego zgiełku i delektuje się wiejską naturą. Co dziwne, aktorowi nie towarzyszy Antonina Turnau (23 l.). Dlaczego? Jak dowiedział się Fakt, gwiazdor chciał odpocząć od swojej młodej kochanki.
Znajomi Kondrata i Turnau twierdzą, że ich znajomość przechodzi kryzys. Antonina ma już ponoć dość życia w ukryciu, coraz częściej w ich rozmowach poruszany jest temat rozwodu aktora. Te dyskusje doprowadzają do coraz większych nieporozumień.
Wszyscy wieszają na niej psy. Oskarżają ją o rozbicie małżeństwa i uwiedzenie kolegi taty. Antosia ma tego dość. Miłość miłością, ale nikt jakoś nie czepia się jego, tylko do niej mają pretensje - mówi Faktowi znajomy pary.
I dlatego Marek Kondrat na urlop wybrał się sam. Na Mazurach nie wysłuchuje pretensji i ma święty spokój, z którego korzysta jak tylko może! Najpierw wylegiwał się w słońcu, a później oczyszczał oczko wodne.
Być może podczas tego samotnego wyjazdu Marek Kondrat chce przemyśleć swoje życie i podjąć ważne decyzje.
[
]( http://www.efakt.pl )
Marek Kondrat
Błogie chwile na Mazurach, to jest to! Marek Kondrat (63 l.) odpoczywa od miejskiego zgiełku i delektuje się wiejską naturą. Co dziwne, aktorowi nie towarzyszy Antonina Turnau (23 l.). Dlaczego? Jak dowiedział się Fakt, gwiazdor chciał odpocząć od swojej młodej kochanki.
Znajomi Kondrata i Turnau twierdzą, że ich znajomość przechodzi kryzys. Antonina ma już ponoć dość życia w ukryciu, coraz częściej w ich rozmowach poruszany jest temat rozwodu aktora. Te dyskusje doprowadzają do coraz większych nieporozumień.
Wszyscy wieszają na niej psy. Oskarżają ją o rozbicie małżeństwa i uwiedzenie kolegi taty. Antosia ma tego dość. Miłość miłością, ale nikt jakoś nie czepia się jego, tylko do niej mają pretensje - mówi Faktowi znajomy pary.
I dlatego Marek Kondrat na urlop wybrał się sam. Na Mazurach nie wysłuchuje pretensji i ma święty spokój, z którego korzysta jak tylko może! Najpierw wylegiwał się w słońcu, a później oczyszczał oczko wodne.
Być może podczas tego samotnego wyjazdu Marek Kondrat chce przemyśleć swoje życie i podjąć ważne decyzje.
[
]( http://www.efakt.pl )
Marek Kondrat
Błogie chwile na Mazurach, to jest to! Marek Kondrat (63 l.) odpoczywa od miejskiego zgiełku i delektuje się wiejską naturą. Co dziwne, aktorowi nie towarzyszy Antonina Turnau (23 l.). Dlaczego? Jak dowiedział się Fakt, gwiazdor chciał odpocząć od swojej młodej kochanki.
Znajomi Kondrata i Turnau twierdzą, że ich znajomość przechodzi kryzys. Antonina ma już ponoć dość życia w ukryciu, coraz częściej w ich rozmowach poruszany jest temat rozwodu aktora. Te dyskusje doprowadzają do coraz większych nieporozumień.
Wszyscy wieszają na niej psy. Oskarżają ją o rozbicie małżeństwa i uwiedzenie kolegi taty. Antosia ma tego dość. Miłość miłością, ale nikt jakoś nie czepia się jego, tylko do niej mają pretensje - mówi Faktowi znajomy pary.
I dlatego Marek Kondrat na urlop wybrał się sam. Na Mazurach nie wysłuchuje pretensji i ma święty spokój, z którego korzysta jak tylko może! Najpierw wylegiwał się w słońcu, a później oczyszczał oczko wodne.
Być może podczas tego samotnego wyjazdu Marek Kondrat chce przemyśleć swoje życie i podjąć ważne decyzje.
[
]( http://www.efakt.pl )
Marek Kondrat
Błogie chwile na Mazurach, to jest to! Marek Kondrat (63 l.) odpoczywa od miejskiego zgiełku i delektuje się wiejską naturą. Co dziwne, aktorowi nie towarzyszy Antonina Turnau (23 l.). Dlaczego? Jak dowiedział się Fakt, gwiazdor chciał odpocząć od swojej młodej kochanki.
Znajomi Kondrata i Turnau twierdzą, że ich znajomość przechodzi kryzys. Antonina ma już ponoć dość życia w ukryciu, coraz częściej w ich rozmowach poruszany jest temat rozwodu aktora. Te dyskusje doprowadzają do coraz większych nieporozumień.
Wszyscy wieszają na niej psy. Oskarżają ją o rozbicie małżeństwa i uwiedzenie kolegi taty. Antosia ma tego dość. Miłość miłością, ale nikt jakoś nie czepia się jego, tylko do niej mają pretensje - mówi Faktowi znajomy pary.
I dlatego Marek Kondrat na urlop wybrał się sam. Na Mazurach nie wysłuchuje pretensji i ma święty spokój, z którego korzysta jak tylko może! Najpierw wylegiwał się w słońcu, a później oczyszczał oczko wodne.
Być może podczas tego samotnego wyjazdu Marek Kondrat chce przemyśleć swoje życie i podjąć ważne decyzje.
[
]( http://www.efakt.pl )
Marek Kondrat
Błogie chwile na Mazurach, to jest to! Marek Kondrat (63 l.) odpoczywa od miejskiego zgiełku i delektuje się wiejską naturą. Co dziwne, aktorowi nie towarzyszy Antonina Turnau (23 l.). Dlaczego? Jak dowiedział się Fakt, gwiazdor chciał odpocząć od swojej młodej kochanki.
Znajomi Kondrata i Turnau twierdzą, że ich znajomość przechodzi kryzys. Antonina ma już ponoć dość życia w ukryciu, coraz częściej w ich rozmowach poruszany jest temat rozwodu aktora. Te dyskusje doprowadzają do coraz większych nieporozumień.
Wszyscy wieszają na niej psy. Oskarżają ją o rozbicie małżeństwa i uwiedzenie kolegi taty. Antosia ma tego dość. Miłość miłością, ale nikt jakoś nie czepia się jego, tylko do niej mają pretensje - mówi Faktowi znajomy pary.
I dlatego Marek Kondrat na urlop wybrał się sam. Na Mazurach nie wysłuchuje pretensji i ma święty spokój, z którego korzysta jak tylko może! Najpierw wylegiwał się w słońcu, a później oczyszczał oczko wodne.
Być może podczas tego samotnego wyjazdu Marek Kondrat chce przemyśleć swoje życie i podjąć ważne decyzje.
[
]( http://www.efakt.pl )
Marek Kondrat
Błogie chwile na Mazurach, to jest to! Marek Kondrat (63 l.) odpoczywa od miejskiego zgiełku i delektuje się wiejską naturą. Co dziwne, aktorowi nie towarzyszy Antonina Turnau (23 l.). Dlaczego? Jak dowiedział się Fakt, gwiazdor chciał odpocząć od swojej młodej kochanki.
Znajomi Kondrata i Turnau twierdzą, że ich znajomość przechodzi kryzys. Antonina ma już ponoć dość życia w ukryciu, coraz częściej w ich rozmowach poruszany jest temat rozwodu aktora. Te dyskusje doprowadzają do coraz większych nieporozumień.
Wszyscy wieszają na niej psy. Oskarżają ją o rozbicie małżeństwa i uwiedzenie kolegi taty. Antosia ma tego dość. Miłość miłością, ale nikt jakoś nie czepia się jego, tylko do niej mają pretensje - mówi Faktowi znajomy pary.
I dlatego Marek Kondrat na urlop wybrał się sam. Na Mazurach nie wysłuchuje pretensji i ma święty spokój, z którego korzysta jak tylko może! Najpierw wylegiwał się w słońcu, a później oczyszczał oczko wodne.
Być może podczas tego samotnego wyjazdu Marek Kondrat chce przemyśleć swoje życie i podjąć ważne decyzje.
[
]( http://www.efakt.pl )
