Sara Boruc narzeka, że jest niesprawiedliwie oceniania przez ludzi
Sara Boruc
Sara Boruc bardzo nie lubi, gdy postrzega się jej osobę tylko przez pryzmat męża piłkarza. W rozmowach z mediami wielokrotnie podkreślała, że to niesprawiedliwe, że większość ludzi uważa, że jest "luksusową blogerką", która żyje na koszt bogatego męża i nic nie robi. Tym bardziej, że przecież projektuje biżuterię, przez kilka miesięcy prowadziła program w Polsat Cafe, wychowuje dzieci i zajmuje się domem.
W ostatnio udzielonym wywiadzie Boruc powiedziała, że w porównaniu do innych WAG’s jest niezwykle pracowita. Co więcej, żona bramkarza reprezentacji Polski zdradziła, że nagrała płytę.
Myślicie, że tym przekona do siebie hejterów?
Sara Boruc i inne polskie WAG's
Sara Boruc
Sara Boruc żaliła się, że często jest krytykowana za to, że nie pracuje zawodowo. Wyjaśnia, że jej pracą jest wspieranie męża i zajmowanie się domem. Zdradziła, że to ona zajmuje się przelewami, rachunkami, zakupami i wychowuje dzieci. Co ciekawe, uważa, że dzięki jej pracy w domu, Artur Boruc może "ze spokojną głową" chodzić na treningi.
Z jej słów wyraźnie wynika, że rola WAG’s w sukcesie piłkarskiej reprezentacji Polski jest znacznie większa niż myślimy.
Sara Boruc
Być może niewiele osób wie, że przed laty Sara Manei brała udział w programie "Idol". Przy okazji wywiadu, przypomniała o swoim występie w show oraz zdradziła, że niebawem w sklepach ukaże się jej płyta.
- Artur powiedział mi kiedyś: Sukces wymaga ciszy i spokoju. Nie muszę chodzić wszędzie i opowiadać, co robię i co mam w planach. Od półtora roku siedzę w studio i nagrywam płytę. Zawsze chciałam śpiewać, kiedyś brałam udział w Idolu. Nie było kiedy się tym śpiewaniem zająć. Bo tu dziecko, tu Artur. Ale teraz jest czas. Zobaczymy, co z tego wyniknie. Ale o tym porozmawiamy, jak wyjdzie płyta - wyznała.
Myślicie, że odniesie sukces w branży muzycznej?