Sara i Artur Borucowie mają kosztowną tradycję z okazji rocznicy ślubu
Sara i Artur Borucowie wraz z dziećmi wyjechali niedawno na wakacje. Okazja jest szczególna.
Sara i Artur Borucowie to jedna z najgorętszych par w polskim show-biznesie. Trochę ponad miesiąc temu zostali po raz kolejny rodzicami, co jeszcze bardziej podsyciło zainteresowanie mediów ich rodziną.
ZOBACZ TAKŻE: Spotkaliśmy się z LP! Opowiedziała nam o narzeczonej, zdradach i nowym albumie
Na początku maja Sara Boruc poinformowała, że została mamą po raz trzeci. W wywiadach wielokrotnie podkreślała, że razem z Arturem Borucem marzą o synu, bo mają dwie córki. Na świat przyszedł mały Noah.
Początkowo rodzice poświęcili cały swój czas dziecku, a teraz wyjechali na rodzinne wakacje.
Kierunkiem podrózy okazała się grecka wyspa Mykonos. Jak się okazuje, Sara i Artur świętuą tam 5. rocznicę ślubu.
Żona bramkarza wyznała, że bywają tam co roku. To właśnie na Mykonos pobrali się 1 lipca 2014 roku.
- Kochamy to miejsce! Tutaj wzięliśmy ślub - 5 lat temu! Czas pędzi jak szalony! Pierwszy raz byliśmy tu 11 lat temu, zakochaliśmy się i od wtedy przylatujemy co roku. Tradycji musiała stać się zadość - napisała pod postem.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Fani w komentarzach wytknęli parze, że nie każdy może pozwolić sobie na tak luksusowe wakacje.