Sebastian Fabijański ostro skrytykowany. "Ludzie mówią, że mam świński ryj"
Sebastian Fabijański po sukcesie w kinie Patryka Vegi stał się jednym z najbardziej docenianych aktorów młodego pokolenia. Przez wielu został uznany także za jednego z najprzystojniejszych. W rozmowie z Faktem wyznał, że nie ma wysokiego mniemania na swój temat.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Po sukcesie „Pitbulla. Niebezpieczne kobiety” i serialu „Belfer” Fabijański usłyszał wiele słów krytyki pod swoim adresem. Jednak do wszystkiego wydaje się podchodzić z dystansem.
– Nie myślę tym, czy jestem bożyszczem dla tej czy innej osoby. Zresztą w komentarzach dotyczących mojego wyglądu dostrzegam dużo aspektów negatywnych. Ludzie mówią mi, że mam kaprawe oczy, że mam świński ryj, że wyglądam jak chomik – opowiada Faktowi Sebastian Fabijański.
Aktorowi nie odbiła woda sodowa i wydaje się twardo stąpać po ziemi.
– Wydaje mi się, że jestem daleko w tyle, jeżeli chodzi o naczelnych amantów polskiego filmowego podwórka. Zdaję sobie sprawę, że dla kogoś mogę być bardziej atrakcyjny, a dla kogoś mniej – podsumowuje aktor.
Fabijański niewątpliwie został wypromowany dzięki filmom Vegi. W niecałe półtora roku pojawił się aż w trzech produkcjach reżysera. I na tym koniec.
ZOBACZ TAKŻE: Fabijański szczerze o Vedze: z Patrykiem tylko dobrze się bawiliśmy, każdy z nas poszedł w swoją stronę
- Z Patrykiem mam wrażenie, że po prostu się dobrze bawiliśmy. Mogliśmy pobawić się w gangsterów i być w tym tacy pretensjonalni i bezczelni Z Patrykiem się pobawiliśmy, każdy dał tyle ile mógł i każdy poszedł w swoją stronę. Ja zboczyłem z kursu, ale wierzę w to, że Vega b robił świetne filmy i odnosił jeszcze większy susy. Tylko przestraszyłem się stabilizacji twórczej. Ja muszę mieć w sobie pewien rodzaj niewygody twórczej ,a u Patryka już wszystko wiedziałem jak się robi - mówił w rozmowie z WP Sebastian Fabijański.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.