Gorące gwiazdy telewizji
Długie, najczęściej blond włosy, opalone ciało, duży dekolt - w ten sposób wyobrażamy sobie seksbombę. Jest bezwzględnie pewna siebie i może uwieść każdego faceta. Jakiś czas temu, wzorem kanonów wytyczanych przez rynek mody, opisalibyśmy w ten sposób jakąś młodą dziewczynę, modelkę. Jednak ostatnio w polskich mediach, seksualnością najbardziej grają dojrzałe panie z telewizji, skutecznie udowadniając, że wiek jest tylko liczbą. Czy 50-tka to nowa 30-tka, a seks jest najlepszy po 40-stce? Patrząc na te gwiazdy, ciężko mieć wątpliwości.
Joanna Przetakiewicz
Gwiazda niedługo skończy 50 lat i uznała, że to najlepszy czas, by zagościć na okładce Playboya. Właścicielka "La Manii" wydaje się być prekursorką przełamywania schematów dotyczących wieku i seksualności. Ma do tego wszelkie atrybuty. Jest świetnie wyglądającą, niezależną kobietą sukcesu. I choć złośliwi będą twierdzić, że nie jest trudno o siebie dbać, będąc tak zamożną, to Joanna udowadnia, że najbardziej seksowna jest pewność siebie i determinacja.
W programie "Azja Express" daje się poznać jako waleczna kobieta, która realizuje wyznaczony cel, jednocześnie nie tracąc pogody ducha. Seksapil to nie tylko smukłe nogi i piękny biust. To przede wszystkim przeświadczenie o własnej wyjątkowości, a do tego nie potrzeba nam milionów na koncie. Z tej perspektywy Joanna stanowi wzór. I chociaż mierzy się dużą z krytyką, życzyłbym wszystkim jej wrogom tak sensualnych okładek w Playboyu. Przetakiewicz wie, że od udawanej skromności gorsze są tylko kompleksy.
Kinga Rusin
Kinga Rusin to kolejna "pani z telewizji", która z wiekiem staje się coraz bardziej odważna. W wywiadzie dla "Vivy" przyznała: "Dobrze się czuję w swoim ciele. Mam też mniej oporów, żeby pokazać odsłonięte ciało”.
Gwiazda przejawia odwagę nie tylko publikując zdjęciach w bikini na Instagramie, ale przede wszystkim w podglądach, które otwarcie wyraża. Zabiera stanowisko w ważnych kwestiach społecznych i nie boi się wchodzić w polemikę z internautami na portalach społecznościowych. Swego czasu ludzie pokochali Kingę, bo była wzorem tego, jak porażkę przekuć w sukces. Porzucona przez męża, wygrała taneczne show i na nowo uwierzyła w siebie. Ale teraz Rusin nie zważa na to, komu przypadną go gustu jej słowa. Po prostu robi to, na co ma ochotę. W końcu mówi się, że seksowne kobiety, to te nonszalanckie.
Agata Młynarska
Agata Młynarska to kobieta, która o seksie mówi sporo i dosyć często. Jako szefowa stacji TLC promowała program "Randka w łóżku", który miał trafić na antenę stacji. Wtedy właśnie powiedziała, że "seks jest najlepszy po 50-tce", czym poniekąd zainspirowała tą galerię. Być może do takich intymnych wyznań skłoniły ją działania czysto marketingowe, ale nie można odmówić jej słusznej argumentacji odważnej tezy.
- Uważam, że mówimy i myślimy o seksie bardzo często, tylko udajemy, że tak nie jest. (…) Jak się ma 20 lat to się człowiek strasznie ze sobą męczy. Jest młody i piękny i jeszcze kompletnie nie wie, co chciałby w życiu robić. "Co mu sprawia przyjemność?" "Jaki seks?" "Jacy faceci mu się podobają". A życie się toczy... W związku z tym myślę, że mając lat 50 już trochę znasz odpowiedzi na te pytania i możesz decydować o swoim życiu. (...) Po prostu wiesz, czego chcesz – wyznała szczerze w rozmowie z "Super Expressem".
Hanna Lis
Kiedy Hanna Lis pracowała w Telewizji Publicznej, jej największym wybrykiem było nieumyślne zostawienie paczki papierosów na stole, w czasie emisji programu na żywo. Po tym gdy "dobra zmiana" zawitała na korytarzach TVP, Hanna stwierdziła, że też ma ochotę coś w swoim życiu zmienić. Przeszła do komercyjnej stacji TVN, gdzie zaczęła prowadzić program podróżniczo- kulinarny. Przy okazji odbyła też podróż po okładach kilku pism dla pań, w których opowiadała o swoim życiu prywatnym. Przeszła wielką wizerunkową metamorfozę. Zaczęła mówić więcej o swojej kobiecości, a także pokazywać na Instagramie zdjęcia w bikini. Okazało się, że Hania ma rewelacyjne ciało, a udział w jednym z reality-show uświadomił widzom, że jest też ciepłą i sympatyczną osobą. Co tak wpłynęło na dziennikarkę, zmiana pracy czy dojrzały wiek? Grunt, że teraz czuje się seksowna. Może na fali zmian rzuci w końcu palenie.
Małgorzata Rozenek-Majdan
Małgorzata Rozenek-Majdan to przykład kobiety, która zawojowała telewizję kobiecością i pewnością siebie. Podobno prawdziwy wiek Gosi to jedna z największych tajemnic polskiego show-biznesu, ale odważymy się o niej pisać jako "seksownej po 40-stce". "Perfekcyjna pani domu" zmieniła białą rękawiczkę, na rękawiczki od Chanel, a o jej seksownym, acz eleganckim stylu, rozpisują się portale plotkarskie. Od kiedy gwiazda zaczęła być otwarta i zadziorna, podczas występów na antenie, cieszy się ogromną popularnością. Nie są jej obce aluzję na temat pożycia ze swoim ukochanym mężem, ani zamieszczanie na Intagramie zdjęć w bieliźnie. Kiedyś uchodziła za cichą i skromną osobę, teraz za seksowną i odważną gwiazdę telewizji. Rozenek to najlepszy przykład, że sukces najlepiej smakuje w dojrzałym wieku. A jak jest z seksem? Zapytamy, gdy Gosia oficjalnie skończy 40-stkę.