Seth Rogen ostro o nieposiadaniu dzieci. Woli pracę i narkotyki z żoną
Seth Rogen od 10 lat jest z związku małżeńskim, ale ani myśli o powiększaniu rodziny. 39-letni aktor i komik wychodzi z założenia, że bycie rodzicem wiążę się z wieloma ograniczeniami, na które on się nie godzi. Na przykład nie mógłby pracować tyle, ile by chciał, i skończyłoby się jaranie trawki w sobotnie poranki.
Seth Rogen grał filmowego ojca z przypadku w komedii romantycznej "Wpadka" (2007), ale za żadne skarby nie chciałby przenieść tego scenariusza do prawdziwego życia. Aktor opowiadał o swoim pomyśle na życie w "The Howard Stern Show". - Nie byłbym w stanie wykonywać całej tej pracy, którą uwielbiam – mówił Rogen o powodach, dla których nie chce zostać rodzicem.
Aktor wyznał, że ludzie często pytają go, jak on to robi, że ma czas na kręcenie filmów, dubbing, stand-up, angażowanie się w wiele innych projektów. - Moja odpowiedź to: Nie mam dzieci… Nie mam nic innego do roboty - wyznał prosto z mostu.
Seth Rogen od 10 lat jest mężem Lauren Miller, która podziela jego wizję wspólnej przyszłości. - Powiedziałbym, że moja żona pragnie dzieci w jeszcze mniejszym stopniu niż ja. Mnie można by namówić. Ją - w żadnym wypadku - powiedział aktor.
Krzysztof Krawczyk przeżył wiele lat ze swoją żoną. Była miłością jego życia
- Nie znam nikogo, kto czerpie tyle szczęścia z dzieci, ile my z nieposiadania dzieci. Cały czas jesteśmy k…wsko nakręceni. W sobotę rano leżymy w łóżku, palimy trawkę, oglądamy filmy na golasa. Gdybyśmy mieli dzieci, nie moglibyśmy tego k…a robić - stwierdził Rogen.
Na sugestię Sterna, ojca trójki dzieci, że rodzic nie może być narcyzem i musi zmienić swoje priorytety, Rogen odpowiedział krótko:
- Tak, wcale tego nie chcę. To nie brzmi dla mnie jak coś fajnego.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Seth Rogen ma jeszcze jeden argument na nie posiadanie potomstwa.
- Na świecie jest wystarczająco dużo dzieciaków. Czy my potrzebujemy więcej ludzi? Kto teraz patrzy na planetę i myśli: "Wiesz, czego teraz potrzebujemy? Więcej j…nych ludzi" - mówił Seth Rogen.