Shakira przeżyła chwile grozy. Dziki w parku chciały ją okraść
Shakira przez 30 lat w show-biznesie zdążyła się przyzwyczaić do wścibskich fanów, którzy naskakują na nią na każdym kroku. O dziwo podczas spaceru w parku żaden łowca autografów jej nie niepokoił. Problemem okazali się dzicy mieszkańcy okolicznego lasu, którzy byli o włos od zdobycia "skarbu", za który każdy fan Shakiry dałby się pokroić.
Shakira zamieściła na Instagramie filmik (już zniknął, ale całość można obejrzeć poniżej), który nagrała tuż po spotkaniu oko w oko z dziką zwierzyną. Gwiazda mieszkająca w Barcelonie wybrała się na spacer do jednego z okolicznych parków. Towarzyszył jej 8-letni syn Milan, który miał być świadkiem walki stoczonej przez mamę z dwoma dzikami.
- Ciągnęły moją torbę z telefonem w środku do lasu. Zniszczyły wszystko - mówiła rozemocjonowana gwiazda, pokazując wnętrze mocno sfatygowanej torby.
- Milan, powiedz prawdę. Powiedz, jak twoja mama postawiła się dzikom - wołała Shakira za synem, który nie był zbyt rozmowny przed kamerą telefonu.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Przypomnijmy, że pochodząca z Kolumbii Shakira mieszka w Hiszpanii z ojcem swoich dzieci. Gerard Pique jest od 2008 r. piłkarzem FC Barcelony (zaczynał w młodzieżówce tego klubu, skąd trafił na kilka lat do Manchesteru United).
Z Shakirą związał się w 2011 r., a dwa lata później na świat przyszedł ich syn Milan. W 2015 r. rodzina powiększyła się o drugiego syna Sashę.