Sharon Stone jest zrozpaczona. Prosi wszystkich o modlitwę
Sharon Stone zamieściła w swoich mediach społecznościowych wstrząsające zdjęcie. Gwiazda prosi fanów o modlitwę. "Potrzebujemy cudu" - wyznaje zrozpaczona.
Dopiero co media informowały o kolejnej prestiżowej nagrodzie filmowej dla gwiazdy. Aktorka miała świętować swój sukces podczas rozpoczynającego się za kilka dni 17. Festiwalu Filmowego w Zurychu. Niestety stała się tragedia, która nie pozwala jej cieszyć się zawodowymi osiągnięciami. Zdjęcie, które zrozpaczona Sharon Stone zamieściła na wszystkich swoich mediach społecznościowych, mówi więcej niż tysiąc słów.
Aktorka w ostatnim czasie wielokrotnie dzieliła się z fanami obrazami słodkiego Rivera. To synek jej brata Patricka, rockowego wokalisty. Gwiazda została dumną matką chrzestną bratanka. Chłopiec walczy o życie. A rodzina liczy na cud.
Jak poinformowała 63-letnia aktorka, jej niespełna roczny chrześniak został znaleziony w łóżeczku z całkowitą niewydolnością narządów. Sharon Stone pokazała zdjęcie małego Rivera Williama podłączonego do respiratora. Gwiazda apeluje o modlitwę.
"Mojego bratanka i chrześniaka Rivera Stone'a znaleziono w jego łóżeczku z całkowitą niewydolnością narządów. Proszę, módl się za niego. Potrzebujemy cudu".
Trwa ładowanie wpisu: instagram