Sharon Stone skończyła 60 lat. Czas się dla niej zatrzymał
[GALERIA]
Jest jedną z najpiękniejszych aktorek w historii kina. Nie bez kozery często była obsadzana w rolach seksownych femme fatale. Fani do dziś podziwiają ją w takich filmach jak "Nagi instynkt" czy "Kasyno". Zobaczcie, jak się zmieniała przez lata.
Początki kariery
W 1975 r. brała udział w wyborach Miss Pensylwanii. Rok później dostała się do Agencji Modelek Eileen Ford w Nowym Jorku. W jednym z wywiadów wyznała, że źle wspomina początki swojej kariery.
- Pić wolno mi było tylko czystą wodę, a jeść wyłącznie krakersy. Cóż, byłam tęgą wiejską dziewuchą, a oni próbowali zbić ze mnie cały ten tłuszcz - przyznała po latach.
Dlatego, chcąc utrzymać ciało w dobrej formie do produkcji filmowych, nie przechodziła na katorżniczą dietę, tylko zaczęła regularnie ćwiczyć i zdrowo się odżywiać.
Nie brakuje jej odwagi
Wystąpiła w kilku reklamach, a zarobione na tym pieniądze inwestowała w kursy aktorskie. W końcu udało jej się przebić. Szybko okrzyknięto ją symbolem seksu. W latach 90. mężczyźni uważali ją za ideał kobiety. Dziś sama przyznaje, że najważniejsza są dla niej rodzina i święty spokój.
- Ameryka oszalała na punkcie młodości i odrzuca kobiety po czterdziestce. To błąd. Uważam, że dopiero dojrzała kobieta staje się interesująca. Nie tylko intelektualnie. Także jej zmysłowość jest inna: kryje w sobie tajemnicę przeszłości i wiarę w przyszłość - mówiła w jednym z wywiadów przed kilkoma laty.
Rodzina jest dla niej najważniejsza
Czas się dla niej zatrzymał. Nadal zachwyca idealnymi kształtami i wyjątkową urodą. Wciąż chętnie eksponuje swoje ciało, zakładając kuse kreacje. Gwiazda była dwukrotnie zamężna i jest matką trzech adoptowanych synów. Obecnie nie jest z nikim związana.
Botoks? Dlaczego nie!
Stone nie ukrywa, że jest wielką miłośniczką botoksu i cały czas stara się oszukać matkę naturę.
- To dokładnie to samo, co nałożyć podkład i tusz. Na dodatek to znacznie lepsza opcja niż naciąganie skóry twarzy - mówiła w jednym z wywiadów.
Pomaga sobie i innym
Niewiele osób wie, że na co dzień aktorka zmaga się z cukrzycą. Musi walczyć z chorobą za pomocą zastrzyków z insuliny. Angażuje się także w działalność charytatywną, m.in. zbiera fundusze na badania nad cukrzycą u dzieci.
Idealne ciało
Hollywoodzka piękność nie wstydzi się swojego ciała. Pokazuje się bez makijażu, publikuje swoje zdjęcia w bikini. Na jej profilu na Instagramie można natknąć się na prawdziwe perełki.
Otwarcie mówi o życiu seksualnym po 50-tce
Jakiś czas temu w rozmowie z czytelnikami magazynu "New You" podzieliła się swoimi spostrzeżeniami na temat upodobań kobiet w wieku dojrzałym. Aktorka opowiedziała m.in. o tym, jak wraz z upływem czasu zmieniły się jej oczekiwania seksualne.
- Z wiekiem kobiety coraz lepiej rozumieją swoje ciała, rozkwita też nasze życie seksualne. Jesteśmy spragnione delikatesowych przysmaków, a nie fast foodu. Mamy też szersze spojrzenie na życie, na siebie, na innych. Jesteśmy bardziej wspaniałomyślne i asertywne - podsumowała.