Twarz, którą nie wszyscy znają
Sia, a właściwie Sia Kate Isobelle Furler, zwróciła na siebie uwagę mediów. Wszystko przez to, że tym razem zostawiła perukę w domu. Podczas imprezy w Los Angeles nie ukrywała swojej twarzy, do czego fani są już przyzwyczajeni.