Sia już nie ukrywa twarzy. Pokazuje się bez peruki
Zmiana wizerunku?
Wpadające w ucho piosenki, świetne teksty, miliony wyświetleń na YouTubie, dziesiątki wywiadów - o takim rozwoju kariery marzy pewnie każdy artysta. Ale nie Sia. Piosenkarka przez bardzo długi czas ukrywała się za peruką. Powód wydawał się banalny - nie chciała być sławna. Sia ostatnio częściej odsłania twarz. Jak podczas wydarzenia Daily Fron Row Fashion w Los Angeles.
Twarz, którą nie wszyscy znają
Sia, a właściwie Sia Kate Isobelle Furler, zwróciła na siebie uwagę mediów. Wszystko przez to, że tym razem zostawiła perukę w domu. Podczas imprezy w Los Angeles nie ukrywała swojej twarzy, do czego fani są już przyzwyczajeni.
Piękna, tajemnicza
Sia pojawiła się na scenie, by przedstawić zwycięzców plebiscytu. O ile sama impreza nie odbiła się głośbnym echem na świecie, to zdjęcia artystki obiegły media. Nic dziwnego. Sia wyglądała ślicznie, a tak rzadko możemy ją oglądać bez peruki zasłaniającej całą twarz. Stoi za tym trudna przeszlość piosenkarki.
Próbowała popełnić samobójstwo
Sia ma za sobą traumatyczne przejścia. W 1997 roku zmarł tragicznie jej partner. W 2004 roku z kolei przeszła załamanie nerwowe i na dwa miesiące trafiła do szpitala psychiatrycznego. Po jakimś czasie wyszła na prostą, ale dobre chwile nie trwały długo. W 2010 roku odwołała wiele koncertów. W oświadczeniu pisała, że cierpi na częste ataki paniki.
W tym samym roku Sia próbowała popełnić samobójstwo zażywając mieszanki narkotyków. Od tamtej chwili żyje z dala od blasku fleszy, od skandali. Chroni swoje życie prywatne. A jak to zrobić, gdy nagrywa się prawdziwe hity? To właśnie dlatego Sia pojawiała się w peruce.
Charakterystyczna peruka
Peruka, która miała chronić ją przed wścibskimi paparazzi, stała się jej symbolem rozpoznawczym. Nie można jej odmówić talentu, ale trzeba przyznać, że nic nie działa lepiej na promocję, niż aura tajemniczości roztoczona wokół artysty.
Autorka "Chandelier" chyba w ostatnim czasie nabrała większej pewności siebie. Znacznie częściej w sieci można zobaczyć zdjęcia, do których pozuje bez peruki. Myślicie, że kiedyś na dobre z niej zrezygnuje?