Simon Cowell chce pracować z 10-letnim synem. "Nie musi chodzić do szkoły"
Simon Cowell nie ma dobrego zdania o brytyjskim szkolnictwie i uważa, że można sobie ułożyć życie bez edukacji. Jego syn Eric ma dopiero 5 lat, ale ojciec już planuje mu przyszłość z dala od szkolnej ławy.
Cowell jest znany jako juror brytyjskiego "X Factora", "Idola" czy amerykańskiego "Mam talent". Nie każdy wie, że jego firma zajmuje się produkcją większości tych programów, a on sam zdobył sławę jako łowca muzycznych talentów (podpisał kontrakt m.in. z Westlife i One Direction). "Time" dwukrotnie umieścił go w rankingach "100 najbardziej wpływowych ludzi na świecie". Po wypowiedziach na temat edukacji syna można by go też umieścić na liście najbardziej ekscentrycznych multimilionerów.
Obejrzyj: "Mam talent. Ameryka" w Telewizji WP
Cowell wyznał niedawno w NBC, że jeżeli mu się uda, to zabierze swojego syna ze szkoły najpóźniej w wieku 10 lat, żeby mógł dla niego pracować. "Zdrowe, szczęśliwe dziecko jest cenniejsze niż zbyt wykształcone i zestresowane dziecko" – uważa Cowell.
"Nie rozumiem, dlaczego chciałbyś torturować kogoś i zmuszać do bycia gdzieś, gdzie nie chce być. Zamiast posłać go w świat, by zarabiał na życie" – dodał juror "X Factora", który już wcześniej bardzo niepochlebnie wypowiadał się na temat szkolnictwa w Wielkiej Brytanii.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Jego wypowiedzi na temat prac domowych, które "powinny być zakazane", wywołały do tablicy Michaela Gove'a byłego Sekretarza Stanu ds. Edukacji. W rozmowie z "Daily Mail" powiedział, że "Cowell powinien promować ciężką pracę w szkolę, a zamiast tego ją niszczy".
"Nauczyciele każdego dnia starają się, by dzieci zrozumiały znaczenia nauki, ciężkiej pracy i dyscypliny. Komentarze Simona Cowella podważają ich wysiłki" – skwitował Gove.
Nie wiadomo, jakie zdanie na temat edukacji Erica ma jego matka, Lauren Silverman. Kobieta była żoną przyjaciela Cowella, Andrew Silvermana, który wniósł o rozwód, gdy dowiedział się o ich romansie. Do zakończenia małżeństwa doszło w sierpniu 2013 r., a 6 miesięcy później na świat przyszedł Eric.