"Skąd się biorą takie rasistowskie po...y?" Dowbor nie zamierzał się patyczkować
W polskim show-biznesie ze świecą szukać śmiałych światopoglądowych deklaracji. Na szczęście są tacy ludzie jak Maciej Dowbor, którzy w pewnych sprawach nie potrafią milczeć.
Maciej Dowbor nie patyczkował się. Zmiażdżył swojego "fana"
Obserwując Instagramy gwiazd, trudno podejrzewać, że czytają wszystkie komentarze, jakie pojawiają się pod ich postami. Trudno, bo opinie idą nieraz w setki. Ale najwyraźniej Maciej Dowbor na bieżąco przegląda, co mają do powiedzenia jego fani. I niestety, czasem zdarzają się niezłe "kwiatki".
Prezenter postanowił odpowiedzieć na antysemicki komentarz jednego z internautów, który znalazł się pod jego poprzednim postem.
Dowbor zażartował w nim ze swojej żony, która postarzyła ich zdjęcia za pomocą popularnej aplikacji, dowodząc, że jako senior będzie wyglądał jak George Clooney.
Glaca wspomina: "Rasizm dotykał mnie w postaci werbalnej i konfliktów fizycznych"
Pod postem pojawił się komentarz "fana", który zasugerował, że Dowbor jest Żydem. Reakcja męża Joanny Koroniewskiej była równie błyskawiczna, co ostra.
"Powiedzcie mi, skąd się biorą takie rasistowskie po...y? Zresztą ten pajac już pokazał swoje możliwości przy okazji meczu Polska-Izrael rok temu" - wypalił Dowbor.
"[…] palnij się w ten łysy łeb, jak poczujesz, że coś zabolało, to jeszcze jest dla Ciebie nadzieja. I niech mi tu nikt nie wyskakuje z tekstem, że ten naziolski cymbal nic złego nie napisał. Trzeba mieć naprawdę na...ne pod sufitem, aby wrzucać takie komentarze i w ogóle postrzegać świat przez taki pryzmat" - dodał dziennikarz, który dodatkowo oznaczył autora skandalicznego komentarza, twierdząc, że najwyraźniej zależy mu na rozgłosie.
Żeby nie było żadnych wątpliwości, swój post Maciej Dowbor opatrzył wymownymi hasztagami: #idiota, #skądonisięwzięli oraz #noracism.
