Skandal na pogrzebie Violetty Villas
None
Pogrzeb Violetty Villas
19 grudnia odbył się pogrzeb legendy polskiej sceny muzycznej Violetty Villas. Na ostatnie pożegnanie z Diwą przyszły tłumy jej fanów, przyjaciół i sąsiadów. Jednak ceremonia w kościele nie przebiegała w atmosferze szacunku i skupienia. Przybyłą na pogrzeb opiekunkę gwiazdy Elżbietę Budzyńską obrzucono wyzwiskami!
(BZe)
Violetta Villas, Elżbieta Budzyńska
Ty pijaczko, śmierdzi od ciebie alkoholem!, To ona ją zabiła, róbcie jej zdjęcia, niech pokaże twarz. Jak mogła tak zaniedbać Violettę?! - Super Express cytuje okrzyki ludzi zebranych na ceremonii.
Krzysztof Gospodarek z żoną
Opiekunka i gosposia Villas mieszkała z nią przez ostatnie lata. To ją obwinia syn za odcięcie Violetty od bliskich, zaniedbanie jej stanu zdrowia i wpływanie na decyzje dotyczące majątku. Piosenkarka przez cały czas broniła Budzyńskiej przed oskarżeniami ludzi.
Violetta Villas
Gwiazda w jednym ze swoich listów do zaprzyjaźnionej dziennikarki Marioli Pietraszek poprosiła ją do przygotowania jej ciała do trumny, zrobienia makijażu. Violetta życzyła sobie, by u jej stóp złożyć 20 różowych róż - powiedziała ze łzami w oczach Pietraszak w rozmowie z tabloidem.
Violetta Villas
Elżbieta Budzyńska nie chciała być odsunięta od przygotowań do pogrzebu Villas. Jak donosi Super Express, we wtorek 13 grudnia wtargnęła do budynku prosektorium w Kłodzku z zamiarem wywiezienia ciała swojej podopiecznej. Proszę wydać mi ciało Violetty! - krzyczała.
Violetta Villas
Budzyńska poznała osobiście Violettę Villas na początku lat osiemdziesiątych. Wtedy to diwa powierzyła oddanej fance opiekę nad swoimi zwierzętami, z czasem gospodyni przejęła opiekę nad domem i wreszcie nad samą Villas.
Violetta Villas, Michał Wiśniewski
Na pogrzebie Violetty Villas było obecnych kilka osób ze świata artystycznego. Michał Wiśniewski przyjaźnił się z Diwą, zaprosił ją nawet kiedyś do siebie do domu na wigilię.
Violetta Villas
Violetta Villas zmarła wieczorem 5 grudnia. Obecnie toczy się postępowanie w sprawie jej śmierci. W toku postępowania okaże się, czy Budzyńska nie dopuściła się zaniedbań, które mogłyby spowodować śmierć Diwy.