Skandal. Syn królowej Elżbiety miał mieć intymne kontakty z 17-letnią seksniewolnicą
Virginia Roberts (teraz Giuffre) twierdzi, że 18 lat temu była wbrew swej woli wykorzystywana seksualnie przez księcia Andrzeja, syna królowej Elżbiety, młodszego brata księcia Karola.
Amerykanka ma teraz 35 lat. W 2001 r., gdy miało dojść do intymnych kontaktów z synem królowej Elżbiety II Andrzejem, była 17-letnią dziewczyną. Niestety, wcale nie beztroską. Z jej słów wynika, że została trzykrotnie wykorzystana przez księcia Andrzeja. Według Virginii do seksu z Brytyjczykiem zmuszał ją Jeffrey Epstein, który miał stręczyć nieletnie seksniewolnice znanym i bogatym mężczyznom. Roberts była jedną z nich.
Obecnie miliarder jest oskarżany o molestowanie dziewcząt (nawet 14-letnich), a także handel nimi. Proceder miał trwać przynajmniej do 2005 r. Przez kilka lat Epstein sprowadzał nastolatki do swoich amerykańskich rezydencji, a wysoko postawionym przyjaciołom oferował seks z dziewczętami.
Miliarder przebywa teraz w areszcie - próbował zrobić wszystko, by wyjść z niego za kaucją, ale sąd się nie zgodził. Powód? W 2008 r. Epstein bronił się już przed zarzutami o handel nieletnimi. Wówczas udało mu się nie skończyć z dożywotnim wyrokiem - odsiedział jedynie 13-miesięczną karę więzienia za stręczycielstwo.
Wizyta Trumpa w Wielkiej Brytanii. Harry unikał kadrów z prezydentem
Teraz liczył na dozór elektroniczny, jednak na jaw wciąż wychodzą nowe fakty, zgłaszają się kolejne poszkodowane. Zachodzi więc obawa, że Epstein wykorzystałby swoje wpływy, aby oddziaływać na świadków. Grozi mu kara do 45 lat pozbawienia wolności.
Wkrótce mają zostać ujawnione akta sprawy i zeznania domniemanej ofiary handlu ludźmi, Virginii Roberts, która wytoczyła proces Ghislane Maxwell. Kobieta miała zmuszać nastolatkę do seksu z mężczyznami, a po latach nawzała ją kłamczuchą. Roberts o "relacji" z księciem Andrzejem opowiadała już w 2015 r. Teraz temat wrócił ze względu na aresztowanie Epsteina.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Finansista miał utrzymywać przyjacielskie kontakty z wysoko postawionymi osobami, między innymi z Donaldem Trumpem (czy to kogokolwiek dziwi?) oraz księciem Andrzejem. W 2010 r. oskarżonego sfotografowano podczas spaceru z Andrzejem. Wcześniej wypłynęło też zdjęcie przedstawiające księcia, który ramieniem obejmuje talię 17-letniej Virginii. Zrobiono je w domu Maxwell.
Według zagranicznych mediów możliwe jest, że książę zostanie poproszony przez agentów FBI lub prokuraturę o pomoc w sprawie. Jednak prawnik Virginii twierdzi, że Andrzej raczej odmówi składania zeznań lub choćby rozmowy z Amerykanami na temat zarzutów postawionych jego znajomemu. Niestety, śledczy nie będą mogli zmusić go do pomocy, choć jego zeznania mogłyby jeszcze bardziej obciążyć Epsteina.
Książę Yorku zaprzeczył, jakoby kiedykolwiek miał kontakty z Robert. Problem w tym, że do sieci wypłynęło ich wspólne zdjęcie. Czyżby Andrzej kłamał?
Virginia obecnie mieszka w Australii, jest mamą trójki dzieci. Jej prawnik wydał oświadczenie, z którego wynika, że Giuffre jest zadowolona z aresztowania Epsteina oraz tego, że sprawa traktowana jest poważnie.
Książę Andrzej ma teraz 59 lat. Od 1996 r. jest rozwodnikiem. To wówczas, po 10 latach pożycia, sfinalizowany został jego rozwód z Sarah Ferguson. Byli małżonkowie mają dwie córki - Eugenię i Beatrycze, które są niewiele młodsze od Virginii.