Sławek Uniatowski
Nie tylko polskie celebrytki zmieniają się z roku na rok. Do grona osób, które trudno rozpoznać na starych fotografiach zalicza się też Sławomir Uniatowski.
Pamiętacie tego wysokiego 20-latka, który czarował głosem w jednej z edycji "Idola"? Teraz Sławek ma 31 lat i jest naprawdę przystojny. I cały czas czaruje głosem, a ostatnio także coraz częściej umięśnioną sylwetką, którą pokazuje na Instagramie.
Niestety, choć wiadomo, że dużo ćwiczy na siłowni, niewiele słychać o jego płycie. Od udziału Sławka w "Idolu" minęła już ponad dekada, a on nadal nie nagrał krążka. Śpiewał, co prawda, z Marylą Rodowicz i innymi gwiazdami, sporo występował na scenie. Dobra wiadomość jest taka, że podobno płyta ma ujrzeć światło dzienne w 2016 roku.
Uniatowski popularność zdobył dzięki swojemu męskiemu głosowi, który w połączeniu z chłopięcą, nieco zgarbioną sylwetką i młodzieńczym, szerokim uśmiechem robił piorunujące wrażenie. Dziś po przygarbieniu nie ma śladu. Wokalista najwyraźniej zaczął doceniać swój imponujący wzrost (ma 201 cm) i już go on nie peszy. Sławek zmężniał, nabrał masy, a wraz z wiekiem przyszła też pewność siebie, która bije od Uniatowskiego.
Gdzie podział się chłopiec z "Idola"? Zobaczcie, jak bardzo się zmienił!