Sławny producent znowu rozstał się z partnerką. Nie potrafi zbudować szczęśliwego związku?

Rinke Rooyens to Holender, który od kilku lat mieszka na stałe w Polsce. Jest producentem takich hitów antenowych jak „Mamy Cię”, „Kocham Cię Polsko” oraz „Jak oni śpiewają”.

Nie udało mu się jednak do tej pory założyć szczęśliwej rodziny. Jego żoną była piosenkarka Kayah i mimo, że para doczekała się razem syna Rocha, to ostatecznie rozwiedli się pięć lat temu.

Po nieudanym małżeństwie, Rinke spotykał się ze stylistką, Malwiną Wędzikowską. Wszystko wskazywało na to, że traktował ten związek bardzo poważnie. Jak się jednak okazuje, również ten romans należy już do przeszłości. Co do tego doprowadziło?

To była miłość od pierwszego wejrzenia. Poznali się na planie programu, który Rinke reżyserował, a Kayah prowadziła. Publicznie opowiadali o swojej miłości i chętnie fotografowali się z synem.

Rinke doskonale sprawdzał się w roli ojca, opiekuna, a nawet kucharza. Mimo wszystko, po jakimś czasie, temperatura ich uczuć wyraźnie spadła. Oboje mieli gwałtowne temperamenty i to one w ostateczności były powodem rozstania.

-_ Bardzo zależało mi na rodzinie, ale jej nie utrzymałem. Straciłem ją na własne życzenie. A najgorsze jest to, że widzę w moim życiu powtórzenie tego, co przydarzyło się moim rodzicom_ – wyznał w jednym z wywiadów.

Początkowo spekulowano, że to właśnie dla Malwiny, Rinke rozwiódł się z piosenkarką. Atrakcyjna stylistka szybko zajęła miejsce u jego boku, a w mediach zaczęły pojawiać się plotki o ich burzliwym związku.

-_ Znaliśmy się rok nim zaczęliśmy się spotykać. Malwina pracowała przy jednej z moich produkcji, ale wtedy ona kogoś miała i ja też. Nie było nawet sposobności, żeby ze sobą porozmawiać. Dopiero po roku mieliśmy na to okazję. Zaprosiłem ja wtedy na sushi. Powiedziała, że nie lubi, ale dodała, że uwielbia naleśniki z baru mlecznego „Bambino”. Od tego się wszystko zaczęło_ – powiedział Rinke w wywiadzie dla „Super Expressu”.

Najbliżsi wiedzieli jednak, że Malwina nie miała łatwego życia z ukochanym. Mężczyzna z takim bagażem doświadczeń, chętniej poświęcał się pracy niż rodzinie. Wędzikowska akceptowała jednak jego wady, a w jednym z wywiadów przyznała nawet:

- Bardzo go kocham i jak się kogoś kocha, to cię w nim wszystko fascynuje, a tego co jest wkurzające nie dostrzegasz albo uczysz się z tym żyć – podsumowała.

Dwa lata temu para rozstała się, lecz oboje szybko za sobą zatęsknili. Na początku roku pojawiły się nawet plotki, że wzięli ślub podczas jednej z egzotycznych wycieczek. Jak było naprawdę?

Stylistka zdementowała fakty na temat rzekomego wesela. Mało tego, okazuje się, że tym razem ich związek przeszedł do przeszłości na dobre.

- Malwina szukała niedawno apartamentu do wynajęcia dla jednej osoby – twierdzi jej znajomy w wywiadzie dla magazynu „Na żywo”.

Wygląda na to, że producent postanowił już dłużej nie angażować się w tę znajomość i całkowicie poświęcić się pracy.

- _Rochstar (przyp. red. Na cześć potomka, producent nazwał nawet swoją firmę Rochstar) jest moją rodziną. Nie udało mi się zbudować tej prawdziwej, bo sam jestem z takiej rodziny, w której się to nie udało i nie wiem, jak to się robi _– przyznał w jednym z wywiadów.

Może jednak w najbliższym czasie uda mu się odnaleźć szczęście?