Miłość zawarta w napiwku
Sławomir Zapała i Magdalena "Kajra" Kajrowicz poznali się 6 lat temu w Stanach Zjednoczonych. To właśnie wtedy aktor postanowił spróbować sił jako piosenkarz. Aby zarobić na lekcje śpiewu, w ciągu dnia pracował przy zrywaniu azbestu, a wieczorami występował w knajpach. Jego przyszła żona pracowała w jednym z barów jako kelnerka. Szczęśliwy traf sprawił, że po pracy Zapała wpadł na obiad do restauracji, w której pracowała Magda.
- Pracowałam jako kelnerka. Gdy Sławomir pierwszy raz mnie zobaczył, nie wiedział, że jestem Polką i zaczął mówić do mnie po hiszpańsku. W odpowiedzi podałam mu ruskie pierogi! Wtedy zorientował się, że jestem z Polski - powiedziała Magdalena w jednym z wywiadów. Na koniec dodała też, że Sławomir zostawił jej wtedy napiwek w wysokości swojej tygodniowej wypłaty.