Ślub Agaty Młynarskiej był owiany tajemnicą. Nam dziennikarka pokazała zdjęcie z uroczystości
Agata Młynarska i Przemysław Schmidt pobrali się już 3,5 roku temu. Uroczystość była trzymana w ogromnej tajemnicy i media nie wiedziały nawet, w jakiej kreacji wystąpiła popularna dziennikarka. Aż do dzisiaj! Specjalnie dla widzów WP Młynarska pokazała w programie "Stare zdjęcia gwiazd" niepublikowane dotąd fotografie ze swojego ślubu i opowiedziała nie tylko o uroczystości, ale i nowym programie, który sprowadziła z zagranicy do Polski. Zobaczcie wideo!
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
- Na tym ślubie były cztery osoby. My i nasze świadkowie: Joasia Kurowska i pani Henryka Krzywonos, z którymi się bardzo przyjaźnimy. To był dla nas cudowny i niezwykły dzień, ponieważ byliśmy pewni, że nasze drogi spotkały się naprawdę na zawsze i ten ślub był tylko taką formalnością i rodzajem zabawy. Ja wtedy prowadziłam program "Świat się kręci" i właściwie na nic nie miałam czasu, więc mówiąc tak między nami, było mi kompletnie obojętne, w czym do tego ślubu pójdę. Poprosiłam tylko swojego stylistę, Piotra Kąckiego, żeby podrzucił mi jakąś fajną kieckę. Przyniósł mi worek z ubraniami i wygrzebałam śliczną bladoróżową sukienkę. Super! - wspomina w programie "Stare zdjęcia gwiazd" dziennikarka.
Gwiazda, która obecnie sprawuje funkcję dyrektor rozwoju stacji TLC, od tematu sukien ślubnych w najbliższym czasie nie ucieknie, bowiem sprowadziła do Polski format "Sposób na suknię". Jego uczestniczki będą musiały zdecydować czy pójść do ołtarza w przerobionej sukni po mamie, a może postawić na efektowną kreację od projektanta. Premiera pierwszego odcinka już w październiku. Sprawdźcie też, jak Agata Młynarska zareagowała na kilka swoich archiwalnych zdjęć. Jej reakcje - bezcenne!
Zobacz: Młynarskiej wydawało się, że widziała już wszystkie swoje zdjęcia. Udało nam się ją zaskoczyć!
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.