"Ślub od pierwszego wejrzenia": Robert sprzedaje mieszkanie. Cena? Zaskakująco niska
Aneta i Robert ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdecydowali się na kolejną rewolucję. Zmiana nazwiska i ogłoszenie ciąży to był dopiero początek. Poznajcie szczegóły!
Szósty sezon "Ślubu od pierwszego wejrzenia" dobiegł końca. Jedynymi uczestnikami, których małżeństwo przetrwało, są Aneta i Robert. Tuż po finałowym spotkaniu z ekspertami (w maju br.) bohaterka zdecydowała się porzucić pracę w Warszawie i przenieść się do męża, do Strzelna.
- Co będzie dalej? Ja jestem na wypowiedzeniu do końca czerwca i od lipca będę wolna. Zamierzam się przeprowadzić. Wypowiedzenie złożyłam pod koniec maja. Wahałam się, czy już, czy jeszcze może kilka miesięcy popracuję. Ale w te ostatnie dni maja mówię: "dobra, raz się żyje". Papiery na stół, podpisałam i tyle. Jak zareagował Robert? Myślałam, że się ucieszy, a on tylko zapytał: "a to jeszcze czerwiec?". Dla niego te 30 dni to jeszcze za dużo - mówiła wyraźnie rozbawiona Aneta.
Dziś już wiemy, że para wiedzie szczęśliwe wspólne życie, a eksperyment potoczył się tak, jak wymarzyli sobie eksperci i widzowie. Ba! Nawet lepiej. Niedawno okazało się, że Aneta zmieniła nazwisko i już wkrótce po raz pierwszy zostanie mamą. Na tym jednak nie koniec zmian. Jak poinformował na InstaStory Robert, małżonkowie zdecydowali się sprzedać mieszkanie w Strzelnie.
Cena? 129 900 zł. Kawalerka o powierzchni 32 m2 usytuowana jest na 4 piętrze w 4-piętrowym bloku. Co ciekawe, nowy właściciel może się wprowadzić dopiero w lutym. Czyżby te zmiany były podyktowane wizją pojawienia się w domu nowego członka rodziny?
Trwa ładowanie wpisu: instagram