Skandaliczne słowa
Wszystko zaczęło się od tego, że niektóre celebrytki dość krytycznie odnosiły się do goryczy, którą Smaszcz wylewała po ujawnieniu, że jej były mąż ma nową partnerkę. - Jak ktoś jest szczęśliwy, to nikogo nie atakuje - mówiła na przykład Izabela Janachowska. W podobnym tonie wypowiadała się Iwona Pavlović, czym ściągnęła na siebie gniew "kobiety petardy".
Smaszcz stwierdziła w jednym wywiadzie, że nie liczy się ze zdaniem takich "ekspertek". I zarzuciła Janachowskiej, że wyszła za mąż za milionera, czyli "strzeliła sobie z nim dzidziusia, a on opuścił żonę w średnim wieku".