Śmierć brata Madonny. Wiadomo, co się z nim działo

Madonna funkcjonuje w światowym show-biznesie bardzo długo, ale mało się mówi o jej rodzinie. O życiu prywatnym, nowych partnerach, o dzieciach jest całkiem sporo w mediach, ale o rodzeństwie czy rodzicach już nie. Dlatego dużym szokiem dla wielu osób były doniesienia o śmierci brata gwiazdy i o tym, że 66-latek doprowadził się do tragicznego stanu.

Przypomnijmy, że dokładnie dwa lata temu w mediach pojawiły się publikacje o tym, jak fatalne życie wiódł Anthony Ciccone. Media odnalazły mężczyznę, który od dekady miał być w kryzysie bezdomności. Narracja oczywiście zakładała, że słynna artystka jest złym człowiekiem, bo będąc milionerką, nie pomaga rodzeństwu. Nowe doniesienia całkiem temu przeczą.

Wybierz z nami najlepszy polski film! Kliknij, by zagłosować na swojego faworyta.

O śmierci 66-latka poinformował szwagier artystki, Joe Henry. "Znałem go, odkąd skończyłem 15 lat. (...) Anthony był złożoną postacią, Bóg jeden wie. Kochałem go i rozumiałem lepiej, niż chciałem to przyznać. Problemy znikają, rodzina pozostaje - ręce splecione ponad stołem. Żegnaj więc, bracie Anthony. Chcę wierzyć, że Bóg, w którego wierzyła twoja matka, ma ją tam i czeka teraz, by cię przyjąć. Chociaż dziś niech nikt nie zabiera mi tej wizji" - napisał.

Jak donoszą teraz amerykańskie media, Anthony Ciccone zmarł w ośrodku leczenia uzależnień w Michigan. Anthony był bezdomny, walczył z uzależnieniem od alkoholu. Pojawiają się głosy, że choć miał liczną rodzinę, gotową mu pomóc, odrzucał ich wsparcie. Jednak z nowych doniesień wynika, że Madonna opłacała jego pobyt w ośrodku, gdzie w ostatnich tygodniach próbowano mu ratować życie.

TMZ.com podaje, że na dwa dni przed śmiercią Anthony pozbył się wszystkich sprzętów, które podtrzymywały go przy życiu. Oficjalna przyczyna śmierci brata gwiazdy ma być dopiero podana, ale jak punktują dziennikarze TMZ, Ciccone drastycznie stracił na wadze i odmawiał pomocy lekarzy. W ostatnich godzinach życia miała być przy nim siostra Paula.

TMZ podaje, że Madonna przez lata starała się pomóc bratu, ale dopiero gdy upadł na samo dno i nie mógł już o sobie stanowić, mogła wkroczyć i opłacić ośrodek.

Gwiazda nie przemilczała śmierci brata. Opublikowała na InstaStory stare zdjęcie, na którym widać Anthony'ego. W krótkim komentarzu podziękowała bratu za to, że pokazał jej twórczość m.in. Charlesa Bukowskiego, Charliego Parkera i Milesa Davisa, a także przedstawił jej buddyzm i taoizm.

Madonna Louise Ciccone pochodzi z rodziny włoskich imigrantów. Ma bardzo liczną rodzinę. Anthony był najstarszy. Drugi w kolejce Martin zmagał się przez wiele lat z uzależnieniem od alkoholu. Siostra Paula Mae pracuje w rodzinnej winnicy. Christopher przez wiele lat pracował dla Madonny, ale po tym, jak w 2008 r. wydał książkę, w której opisał kulisy pracy dla siostry, zerwali ze sobą kontakty i personalne, i zawodowe. Najmłodsza siostra, Melanie, jest żoną muzyka Joe Henry'ego.

Madonna ma jeszcze dwójkę rodzeństwa - owoce związku ojca artystki z drugą kobietą. Mario Ciccone pracuje w rodzinnej winnicy, a Jennifer jest nauczycielką sztuki.