Sonia Bohosiewicz postawiła na body
Prawdziwe "show" zaczęło się jednak dopiero, gdy Bohosiewicz odsłoniła poły marynarki. Wtedy ujrzeliśmy, co skrywała pod spodem: czarne body, nieco przypominające seksowny gorset. Strój idealnie podkreślił atuty aktorki, od których trudno było odwrócić wzrok. A jak wam się podoba?