Sopot Festival: Natalia Szroeder ukryła wszystkie swoje wdzięki. I tak było sexy?
Kolor kreacji przyciągał spojrzenia
Natalia Szroeder była jedną z gwiazd, które wzięły udział w koncercie Top of The Top w ramach sopockiego festiwalu. Opera Leśna zapełniła się pięknościami, które odsłoniły nogi i podkreśliły swoje walory. Również Natalia w złocistej, krótkiej kreacji wyglądała pięknie. A jednak na występ wybrała zupełnie inny strój... Słusznie?
Cokolwiek robi, odnosi sukces
Natalia ma zaledwie 22 lata, ale jest o niej coraz głośniej. Jako dziecko występowała w "Od przedszkola do Opola", później próbowała sił w "Szansie na sukces". W 2016 roku wydała płytę, wcześniej kilka singli. W 2017 roku z Janem Klimentem walczyła o zwycięstwo w programie "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami". Udało im się wygrać.
Postawiła na róż
W Sopocie pokazała się w różnych stylizacjach, ale jej sceniczną kreacją została różowa sukienka sięgająca aż do ziemi. Miała długie rękawy i dekolt pod samą szyję. Do tego zdobiły ją falbany. Nie każda gwiazda wybroniłaby tę maxi dress, ale Natalii się udało. Złota opalenizna ładnie kontrastowała z koralową barwą tkaniny, a pod warstwami materiału zaznaczała się smukła figura gwiazdy.
Nie ryzykowała z makijażem
Kreacja miała wyrazisty kolor i krój, który nie należał do minimalistycznych. Mocny makijaż mógłby sprawić, że całość wyglądałaby koszmarnie. Na szczęście śliczna Szroeder nie ryzykowała. Jej make-up był delikatny - podkreślił urodę gwiazdy, zatuszował niedoskonałości, ale nic więcej. Obyło się więc bez wpadki.
Jak wam się podoba?