Koniec ubiegłego roku był dla Śródki pełen emocji, niestety także tych negatywnych. Kaja spojrzała prawdzie w oczy i podjęła decyzję o zakończeniu związku z Szycem, który nie sprawdzał się ostatnio jako partner (tabloidy co rusz donosiły o tym, że wychodził na imprezę i wracał po kilku dniach). Choć początkowo mówiono, że to Borys kazał wyprowadzić się Śródce z jego mieszkania na warszawskim Powiślu, to prawda wygląda zupełnie inaczej. Młodej projektantki nie trzeba było namawiać do wyprowadzki. Sama o tym zdecydowała, bo miała już dość Szyca!
Rozgłos, jaki on zafundował Kai, nie jest tym, czego by sobie życzyła - mówią Twojemu Imperium znajomi Śródki - Swego czasu rozpisywano się o ich imprezowym życiu, teraz zaś o tym, że on wyrzucił ją z domu. A prawda jest taka, że to ona podjęła decyzję o ich rozstaniu, mając dość życia w niestabilnym związku z niedojrzałym facetem.
Jeśli wierzyć doniesieniom tabloidów o kilkudniowych nieobecnościach Szyca w domu, to nic dziwnego, że Kaja powiedziała w końcu "dość".
Niedawno projektantka opowiadała w programie Dzień Dobry TVN o planach na przyszłość i sprawiała wrażenie radosnej i pozytywnie nastawionej do życia. Trzymamy za nią kciuki!
(KSo)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski