Stalker zabił Agnieszkę na oczach jej córeczki. Na grobie widnieje napis, który rozdziera serce
Zrobiła piorunujące wrażenie na publiczności i jurorach podczas sopockiej gali wyborów Miss Polski w 1991 roku. Tego wieczoru nie mogła uwierzyć we własne szczęście. Nikt nie mógł przypuszczać, że jej życie skończy się tak tragicznie.
Wybory Miss Polski 1991 rok
Stalker zabił Agnieszkę na oczach jej córeczki. Na grobie widnieje napis, który rozdziera serce
Agnieszka Kotlarska miała zaledwie 19 lat, gdy przystąpiła do konkursu Miss Polski. Ten uroczysty wieczór prowadzili Aneta Kręglicka wraz z Zygmuntem Chajzerem. Publiczność bawiły zespołu De Mono i Czerwone Gitary.
Młodziutka wrocławianka ujęła widzów i jurorów swoją naturalnością i pięknym uśmiechem. Poza koroną i tytułem zwyciężyła... ciągnik marki Ursus. Takie były realia raczkującego wtedy w naszym kraju przemysłu rozrywkowego. Kilka miesięcy później wybrała się do Tokio na konkurs Miss International, który wygrała jako pierwsza Polka w historii. Świat stanął przed nią otworem.
Kariera modelki
Jak to zwykle bywa, ze scen konkursów piękności trafiła wprost do zachodnich agencji modelek. Podpisała kontrakty z takimi markami jak Calvin Klein, Estée Lauder czy Ralph Lauren. Była twarzą domu handlowego Macy's. Wciąż uczestniczyła niekiedy w pokazach mody w Polsce. Na jednym z nich zobaczył ją Jarosław Lisiewski.
Mężczyzna miał obsesję na punkcie pięknej dziewczyny, chciał się z nią spotkać, wiedzieć, gdzie mieszka. Udało mu się raz odprowadzić ją do domu, gdy jeszcze chodziła do szkoły.
- Rozmawialiśmy o zwykłych rzeczach, kogo znamy, chodziliśmy w końcu do jednej szkoły. Weszła wtedy do swojej klatki i tyle – mówił w dokumencie "Będę Cię kochał, aż do śmierci" po latach.
Obsesja stalkera
Kotlarska wyjechała do Stanów, gdzie poznała prawnika Jarosława Świątka. Zakochali się w sobie, pobrali, wkrótce powitali na świecie córeczkę. Lisiewski nie zapomniał o modelce, obsesyjnie próbował ją odnaleźć.
Agnieszka wraz z mężem wrócili po jakimś czasie do Polski, do rodzinnego Wrocławia. To tam odnalazł ich psychopata. Była Miss Polski widząc swojego prześladowcę, siedziała ukryta w samochodzie, na konfrontację z Lisiewskim wyszedł jej mąż, którego napastnik zranił nożem. Próbowała odciągnąć stalkera od ukochanego, ten odwrócił się i zadał jej trzy śmiertelne ciosy. Tragedia wydarzyła się na oczach niespełna trzyletniej wówczas córeczki Kotlarskiej.
Została pochowana we Wrocławiu
Agnieszka Kotlarska 15 sierpnia kończyłaby 51 lat, została pochowana 30 sierpnia 1996 na wrocławskim Cmentarzu Grabiszyńskim. Na nagrobku widnieje napis "Dlaczego tak szybko powiedziałaś dobranoc?".
Jarosław Lisiewski został skazany na 15 lat więzienia, wyszedł na wolność w 2012 roku. Od 2011 roku stalking, czyli uporczywe nękanie, śledzenie, nagabywanie kogoś jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności.
