Starakowie spacerowali po Sopocie w towarzystwie dwóch mężczyzn. Zdecydowali się na ochroniarzy
Choć Open’er się zakończył, to wielu dalej bawi w Trójmieście. Przykładem tego są Agnieszka i Piotr Starakowie, którzy wciąż widywani są na ulicach Sopotu.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Widziani na sopockim deptaku oraz w restauracji Agnieszka i Piotr nie szczędzili sobie czułości, a ich pobyt nie byłby czymś niezwykłym, gdyby nie fakt, że nawet na krok nie odstępowali ich ochroniarze.
Nie do końca wiadomo, czemu para zdecydowała się na obecność ochroniarzy, jednak ci zdecydowanie zwracali na siebie uwagę. Dwóch rosłych mężczyzn, pilnujących każdego ruchu celebrytów, nie dało się nie zauważyć. Byli obok nich w restauracji, szli za nimi podczas spaceru, odprowadzili pod hotelowe drzwi.
Choć obecności bodyguardów nie dało się nie zauważyć, to jednak niekoniecznie była ona potrzebna.
Starakowie spokojnie chodzili po Sopocie, nikt ich nie nagabywał, nikt nie podchodził. Można rzec, że był to niemal zupełnie zwyczajny rodzinny spacer.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.