Steczkowska zaprojektowała sobie suknię
Justyna Steczkowska i Maciej Myszkowski
Justyna Steczkowska i Maciej Myszkowski stanowią uroczą parę. On wysoki i przystojny, ona filigranowa, o wyrazistej urodzie i doskonałej figurze. Są razem od lat, ale na imprezach przeważnie widujemy samą piosenkarkę.
Dla Balu Fundacji TVN małżonkowie zrobili wyjątek, pojawili się na nim razem. Myszkowski miał na sobie monochromatyczny, elegancki zestaw. Jedynym wyróżniającym się elementem był czerwony kwiat wpięty w klapę marynarki.
Steczkowska również postawiła na jeden kolor. Ognista czerwień na sukience, na butach, torebce, nawet na paznokciach i ustach. Czerwony to naprawdę ładny kolor i sprawdza się w przypadku sukienek imprezowych oraz balowych, ale tyle czerwieni to o wiele za dużo.
Jak donosi Jastrzabpost kreację piosenkarka zaprojektowała samodzielnie. Jest efektowna, może i zjawiskowa, ale odrobinę przesadzona, nie uważacie? Nie brakuje tu tiulu, cekinów i innych ozdóbek. Te pojawiają się również na butach, a torebka cała błyszczy.
Przepych na balu jest wskazany, ale czasem mniej znaczy więcej. Choć nie można nie zauważyć, że do ciemnowłosej Steczkowskiej czerwień pasuje idealnie.
Jak wy oceniacie suknię Justyny? Czy taki styl do niej pasuje?