Steven Adler z Guns N' Roses w szpitalu, dźgnął się nożem. Okoliczności niejasne

Steven Adler z Guns N' Roses w szpitalu

Jak podaje serwis TMZ, pogotowie przyjechało do domu Stevena Adlera w Los Angeles w czwartek 27 czerwca o 18:30 czasu lokalnego. Lekarze zauważyli ranę kłutą brzucha i natychmiast przewieźli muzyka do szpitala. Życiu byłego perkusisty Guns N' Roses nie zagraża jednak niebezpieczeństwo.

Okoliczności zdarzenia są trudne do wyjaśnienia. Pewnym jest, że Adler sam dźgnął się nożem. Nie wiadomo jednak, czy to była zwykła próba samobójcza czy efekt przedawkowania narkotyków.

Adler był perkusistą Guns N' Roses w latach 1985-1990. Musiał opuścić zespół z powodu uzależnienia od heroiny i alkoholu. W 1996 r. przeżył udar mózgu spowodowany przedawkowaniem środków odurzających. Do dziś ma problemy z mówieniem.

Na razie nie ma żadnego oficjalnego oświadczenia w sprawie wypadku. Adler ma wrócić do koncertowania 12 lipca, kiedy to wystąpi w Las Vegas.