Nie zważają na hejt
Zarówno Strasburger jak i jego ukochana starają się nie zważać na przykre komentarze dotyczące ich relacji. Weremczuk opowiedziała o tym w rozmowie z magazynem "Viva".
- Ludzie, choć żyjemy w XXI wieku, wciąż myślą stereotypami: dojrzały mężczyzna spotyka młodą dziewczynę i od razu wariuje – kamienie hejtu lecą z nieba jak grad. Bo myślenie płytkie jest takie – to ulotne zauroczenia, bezemocjonalny seks, interesowność kobiety, rozbuchane ego i libido mężczyzny – świat na głowie staje. A to przecież nie tak funkcjonuje w dojrzałej relacji! Karol nie jest typowym mężczyzną "w starszym wieku", a ja szablonową trzydziestką - wyznała.