Stuhr, Ostaszewska, Janda, Cielecka i Stalińska razem na kontrowersyjnej okładce
Aktorzy, którzy najbardziej angażują się w sprawy polityczne, pojawili się na okładce "Polski Niepodległej". "Mało im Pudelka i TVN, swoim zachowaniem tracą wiarygodność i fanów" - krzyczy autorka artykułu.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Na okładce najnowszego numeru narodowo-katolickiego tygodnika "Polska Niepodległa" pojawił się kolaż zdjęć: Macieja Stuhra, Mai Ostaszewskiej, Krystyny Jandy, Magdaleny Cieleckiej oraz Doroty Stalińskiej. Na ich tle rzuca się w oczy hasło: "Szajka wytwornych pind na kupę". Aldona Zaorska, autorka okładkowego artykułu, pisze m.in., że gwiazdy i celebryci, którzy otwarcie angażują się w politykę i udzielają wywiadów na tematy polityczne w kolorowej prasie, tracą na wiarygodności. Stwierdziła, że aktorzy uwierzyli, że ich słowa, apele i działania są w stanie poruszyć Polaków, którzy dostosują poglądy do swoich idoli.
- Oczywiście, oni mają prawo do własnych poglądów. Jak każdy w Polsce - mają prawo chodzić pod rękę z alimenciarzem i oszustem Mateuszem Kijowskim czy prowadzać się z komunistycznym aparatczykiem Mazgułą. To wolny kraj i dopóki ktoś nie łamie prawa, może mówić i robić, co chce. Jednak wiara w to, że Polacy dostosują swoje poglądy do poglądów aktorki czy aktora, jest przejawem albo skrajnej naiwności, albo skrajnej buty. Otóż tak się bowiem składa, że filmowa czy teatralna sława to dziś za mało, by wpływać na wybory ludzi. Występy w TVN może i są efektowne, stała obecność na Pudelku może i przynosi popularność, ale tylko w zakresie ciekawostki, rozrywki i odskoczni od poważnych problemów. Natomiast nie przekłada się na zyskanie rangi autorytetu. Co więcej, takie zaangażowanie może odebrać wiarygodność także w wykonywanym zawodzie - czytamy.
Zobacz także: Maciej Stuhr komentuje swoją aktywność na Facebooku
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.