Suzanne Somers chce się rozebrać dla "Playboya". Na 75. urodziny
Suzanne Somers w latach 70. i 80. była prawdziwą seksbombą. U szczytu sławy dwa razy rozbierała się dla "Playboya" i nie ukrywa, że ma ochotę na jeszcze jeden raz. Ale dopiero za rok i z udziałem pewnej osoby.
Suzanne Somers skończyła w październiku 73 lata i dała się wtedy namówić na rozbieraną sesję dla "People". W tym samym czasie wrzuciła na swój profil na Instagramie zdjęcie topless zrobione przez męża na łonie natury. Somers zapytana o plany na przyszłość nie wyklucza, że na swoje 75. urodziny, czyli w październiku 2021 r., rozbierze się dla "Playboya". – Byłoby cudownie, gdyby sfotografowała mnie Anne Leibovitz – mówiła w rozmowie z "Access Hollywood".
Obejrzyj: Michelle Morrone w kwaranntannie we Włoszech
Somers miała już dwie rozbierane sesje w "Playboyu" w 1980 i 1984 r. Z trzecią może być problem, przynajmniej jeśli chodzi o drukowane wydanie magazynu. Niedawno władze medialnego imperium spod znaku króliczka ogłosiły, że kwartalnik "Playboy" wyda swój ostatni numer wiosną 2020 r. Oficjalnie jest to ostatnie wydanie w tym roku, ale są nikłe szanse na powrót magazynu w przyszłym roku.
"Playboy" kładzie teraz cały nacisk na działania w sieci, gdzie przeniosła się większość odbiorców magazynu.
Przypomnijmy, że Suzanne Somers zdobyła popularność dzięki roli w serialu komediowym z lat 70. "Three's Company". Później głównie grała w produkcjach telewizyjnych i serialach takich jak "Krok za krokiem" czy "Heroes Comedy: Women on Top".
W 2012 r. prowadziła dwa talk-showy, a trzy lata później wzięła udział w "Tańcu z gwiazdami". Oficjalnie nie przeszła jeszcze na emeryturę, ale od 20 lat nie zajmuje się aktorstwem.
Prywatnie jest żoną kanadyjskiego producenta i prezentera telewizyjnego, Alana Hamela. W tym roku para będzie obchodzić 43 lata pożycia małżeńskiego.
Trwa ładowanie wpisu: instagram