Świąteczne spotkanie rodziny królewskiej
Minister zdrowia Walii ma obawy
Księżna Kate i książę William podczas trzydniowej podróży po Wielkiej Brytanii dziękowali tym, którzy wnieśli swój wkład w walkę z pandemią koronawirusa. Zwieńczeniem podróży było świąteczne spotkanie rodziny królewskiej na zamku w Windsorze. Podróż pary książęcej spotkała się z zawoalowaną krytyką ze strony ministrów Walii i Szkocji.
Książę i księżna Cambridge przez trzy dni podróżowali królewskim pociągiem. Przedświąteczna wycieczka miała podnieść na duchu mieszkańców całej Wielkiej Brytanii. Podczas wyprawy małżonkowie oddawali hołd inspirującej pracy osób oraz organizacji, które wniosły swój wkład w walkę z pandemią. Na zdjęciu Kate i Wiliam rozmawiają w Cardiff, stolicy Walii, skąd za chwilę ruszą na spotkanie z rodziną królewską.
HMS Bubble
Ostatnim punktem podróży książęcej pary był zamek w Windstor. To tu królowa Elżbieta II spędzała ostatnio większość czasu. W trakcie pandemii monarchini otaczała się ograniczoną do niezbędnego minimum służbą, która także pozostawała w izolacji od najbliższych. Operacja mająca na celu ochronę zdrowia Elżbiety otrzymała kryptonim HMS Bubble. Podczas uroczystości rodzina królewska dziękowała swojemu oddanemu zespołowi za pracę pełną wyrzeczeń oraz pomoc w tworzeniu świątecznej atmosfery.
Królewska rodzina
Na spotkaniu obecni byli także inni członkowie rodziny królewskiej. Zgromadzeni wysłuchali świątecznych piosenek w wykonaniu zespołu Armii Zbawienia. Na spotkaniu pojawili się również lokalni wolontariusze oraz kluczowi przedstawiciele organizacji pozarządowych, na ich ręce złożono uroczyste podziękowania. Spotkanie w zamku Windsor zaangażowało ośmioro członków rodziny królewskiej. Poprzedni raz w takim gronie spotkali się na uroczystości Dnia Pamięci 8 listopada. Zgromadzeni w zamku Windsor widzowie zauważyli, że królowa była w doskonałym humorze i śpiewała "O Little Town of Bethlehem" i "Hark the Herald Angels Singrazem".
Środki bezpieczeństwa
Podczas uroczystości zachowywano przepisowe odległości lub zakładano maseczki. Podróż Williama i Kate wywołała jednak zawoalowaną krytykę ze strony ministrów Walii i Szkocji. Politycy zgłosili wątpliwości, co do terminu wizyty. Części Wielkiej Brytanii wciąż podlegają surowym ograniczeniom ze względu na pandemię, czy w takich okolicznościach powinno się odbywać oficjalne podróże? - Wolałbym, żeby nikt nie odbywał niepotrzebnych wizyt - powiedział Vaughan Gething, minister zdrowia w walijskim rządzie.