Sylwia Gruchała wróciła do męża? "Zapomniałem o rozwodzie"
Zachowują się tak, jakby rozwodu nigdy nie było!
Rozstanie Sylwii Gruchały i Marka Bączka ciągnęło się miesiącami. Teraz po 14 miesiącach od rozwodu para znów widywana jest razem. Byli małżonkowie mają wspólne dziecko i początkowo media tłumaczyły ich spotkania, dbaniem o relacje rodzinne. Czy rzeczywiście chodzi tylko o to?
Burzliwe rozstanie
Wszystko jest jak dawniej?
Niedawno cała rodzina wróciła z urlopu w Alpach. Okazuje się, że niedługo wybiorą się w kolejną wspólną podróż, tym razem w Tatry. - Między nami jest dziś tak dobrze, że nawet zapomniałem o epizodzie, jakim w naszym życiu był rozwód - powiedział Marek Bączek w rozmowie z "Twoim Imperium".
Jeszcze coś z tego będzie?
Marek Bączek potwierdził też, ze Gruchała próbowała ułożyć sobie życie z innym mężczyzną, którego jednak nie ma już w jej życiu. O relacji z byłą żoną wypowiada się bardzo optymistycznie. - Chodzi nam tylko o to, byśmy znów byli normalna rodziną - podsumował w rozmowie z tygodnikiem. Czy rzeczywiscie znów będą razem?