Sylwia Wysocka będzie cierpieć do końca życia. Partner ciągle bezkarny
Sylwia Wysocka to aktorka znana m.in. z "Plebanii" i "Na Wspólnej". Dwa lata temu musiała wycofać się z zawodu, bo została dotkliwie pobita przez partnera. Wytoczyła mu proces, ale finału nie widać.
Sylwia Wysocka będzie cierpieć do końca życia. Partner ciągle bezkarny
Pierwszą wielką miłością aktorki był reżyser Mariusz Treliński. Poznali się jeszcze na studiach, zamieszkali razem, ale po kilku latach Wysocka poczuła, że została zredukowana do "roli gospodyni świetnie zapowiadającego się artysty", jak to określiła w "Rewii". Odeszła więc i zaczęła rozwijać swoją karierę. Niedługo potem znowu się zakochała.
Życie w trójkącie
Z Włodzimierzem nigdy nie wzięła ślubu, chociaż mają już dorosłego syna. W 2019 r. odkryła bolesną prawdę: "Okazało się, że mój partner od 11 lat prowadzi podwójne życie, o czym ja nie wiedziałam, i przez prawie 11 lat byłam oszukiwana. Dostałam od niego różne propozycje, kuriozalne propozycje, których nie byłam w stanie zaakceptować. Typu, jakiś trójkąt, życie takie, jakie on prowadził" - opowiadała w programie "Alarm!"
Prawo pięści
Aktorka stała się ofiarą przemocy domowej. Rodzinie założono niebieską kartę, ale najgorsze nadeszło w 2021 r., kiedy Wysocka została brutalnie pobita. Miała w trzech miejscach złamany kręgosłup, dodatkowo rękę i prawą nogę. W wyniku urazu głowy zaczęła też gorzej widzieć w lewym oku. Wtedy zdecydowała się odejść i wystąpiła przeciwko partnerowi do sądu.
Nie zgodziła się na ugodę. - Nigdy nie podejmowałam kwestii pieniędzy, odszkodowania, zadośćuczynienia. Chciałabym udowodnić, że sprawiedliwości, a tym bardziej mnie, kupić nie można - wyznała w "Na żywo".
Niekończąca się historia
Po wypadku aktorka musiała zawiesić grę. Ale mimo niepełnej sprawności szybko wróciła na plan serialowy, aby móc opłacić bieżące rachunki i rehabilitację, której będzie potrzebowała do końca życia. - O tym, w jak fatalnym znalazłam się położeniu, może świadczyć fakt, że zrezygnowałam z prawnika –- stwierdziła aktorka.
Sylwia Wysocka jest załamana tym, jak bardzo ślimaczy się przewód sądowy. Coraz częściej płacze z bezsilności i traci nadzieję na wygraną. Kolejna rozprawa czeka ją w kwietniu.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad ofertą SkyShowtime (ale chwalimy "Yellowstone"), podziwiamy Brendana Frasera w "Wielorybie" i nabijamy się z polskich propozycji na Eurowizję. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.